
Hasła typu „bądź sobą i nie zmuszaj się do niczego” mogą funkcjonować tylko w dziecinnym świecie niedojrzałych osób. W rzeczywistym świecie tak można funkcjonować tylko w okresie wakacyjnym. Reality check, rzeczywistość sprawdza. Sprawdza pod wieloma względami: czy obietnice są wprowadzane w życie, czy rachunki się zamykają, czy podjęte postanowienia są na tyle mocne, by zmobilizować do ofiary.
Świat XXI wieku dodał do życia mocne tempo. Nie ma usprawiedliwień, aby iść przez życie własnym tempem. Już nie można się tłumaczyć, np. że nie odebrałem telefonu, bo przecież nie wiedziałem, kto dzwonił; że byłem gdzieś daleko… Wszędzie dociera Internet i zasięg telefoniczny. Nie można nawet powiedzieć, że o czymś zapomniałem – jak tu zapomnieć przy tak bogatym asortymencie dodatkowych pamięci?
Ewangelia również mówi nam o Bożym tempie. Głos Boży i szybka odpowiedź wiernych mu ludzi. Apostołowie działali „natychmiast” – zostawili wszystko i poszli za Panem. Ten refleks na Boże wezwania w tradycji chrześcijańskiej został sformułowany jako hodie et nunc – dziś i teraz. Podejmować Boże wezwania, nie odkładając je na potem. Przecież nie wiemy, czy do tego „potem lub później” dożyjemy. Jednak nie chodzi o przytłaczające poczucie obowiązku, krępujące nasze serce, wprowadzające w nieustanny stres. Chodzi o przynaglającą miłość, zdolną do wprowadzenia nas w ruch, zachowującą przy tym pokój serca.
Święto Podwyższenia Krzyża Świętego w samym środku września przypomina o sensie poświęcenia. Miłość do krzyża nie ma nic wspólnego z masochizmem. Jest świadomością tego, że upadły człowiek musi do dobra czasami się zmuszać. Ten wysiłek zbliża nas do Jezusa, a On uczy, że ofiarna miłość jest źródłem szczęścia. I, chociaż psychologowie radzą, aby po wakacjach za szybko nie wpadać w wir pracy, wrzesień to miesiąc, by zdecydowanie podejmować zwykły krzyż punktualności, nieodkładania trudnych spraw na później, angażowania się w codzienne drobiazgi życia rodzinnego.
![]() | ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski |