Prastare miasto nad Wartą to bogactwo 900 lat historii – jest pełne zabytków, zacisznych parków, piękna natury. I tętni życiem: stanowi centrum duchowości, kwitnie turystycznie i inwestycyjnie.
Pierwszym krokiem do poznania Sieradza jest podróż w czasie. Fascynuje, że Sieradz, dziś ponad 40-tysięczne miasto, leżący w pradolinie Warty, jest jednym z najstarszych w Polsce. Jego historia sięga aż VI w., kiedy na łęgu w pobliżu uchodzącej tu do Warty rzeki Żegliny istniała otwarta osada wiejska. Za czasów Bolesława Śmiałego powstał tu obronny, drewniany gród kasztelański wraz z podgrodziem. W 1136 r. pojawiła się pierwsza pisemna wzmianka o Sieradzu, zawarta w bulli papieża Innocentego II, zwanej bullą gnieźnieńską. W XIII w. odbywały się tu synody duchowieństwa oraz kilkanaście zjazdów rycerskich.
Naszymi przewodnikami w głąb historii miasta są Paweł Osiewała, prezydent Sieradza, i Mirosław Antoni Owczarek, przewodniczący rady miasta.
– Bijącego serca sieradzkiego rynku, który liczy 900 lat, nie da się niczym zastąpić. Stare Miasto i Wzgórze Zamkowe to prastare centrum Sieradza. Dziś odrestaurowane, z pobliskim skansenem etnograficznym stanowi wspaniałe miejsce do wypoczynku i wsłuchania się w bogatą historię miejscowości. Skansen składa się z kilku wiekowych chałup, które – przeniesione z okolicznych wiosek – obrazują życie sprzed 150 lat – chwali prezydent miasta.
Miasto św. Urszuli Ledóchowskiej
Sieradz to miasto królewskie: w testamencie Bolesława Krzywoustego z 1138 r. kasztelanię sieradzką zaliczono do dzielnicy senioralnej. Za czasów Kazimierza Wielkiego włączono Sieradz do Korony. Jest to także centrum duchowości, którego ranga w tym roku jeszcze zyskała na znaczeniu. Sieradzką kolegiatę – kościół Wszystkich Świętych – podniesiono do godności bazyliki mniejszej.
– Jak mówił ks. infułat Marian Bronikowski podczas uroczystości 3 maja, powinniśmy być dumni, że jesteśmy sieradzanami. My wszyscy, jako włodarze i wspólnoty katolickie, mieszkańcy Sieradza i cechy rzemiosł, składaliśmy na ręce bp. Wiesława Meringa, ordynariusza włocławskiego, prośbę o nadanie kolegiacie sieradzkiej miana bazyliki – i udało się. To dla nas ogromna nobilitacja – twierdzi prezydent.
Na szlaku wędrówki ulicami Sieradza stoi wiele zabytków sakralnych. Najstarszym z nich jest gotycki kościół św. Stanisława Biskupa Męczennika, do którego przylega kompleks zakonny sióstr urszulanek szarych, wybudowany zresztą w XIII w. Dalej – drewniany kościół cmentarny św. Ducha, wzniesiony na Przedmieściu Warckim w 1416 r., czy parafia wojskowa Chrystusa Odkupiciela i Najświętszego Imienia Maryi – w mieście stacjonuje 15 Sieradzka Brygada Wsparcia Dowodzenia.
Dzięki staraniom przewodniczącego Mirosława Owczarka w 2006 r. św. Urszula Ledóchowska została patronką miasta Sieradza; znajduje się tu też kościół św. Urszuli Ledóchowskiej.
– Uważam, że św. Urszula czuwa nad naszym miastem i ma udział w jego rozwoju, bo to była bardzo przedsiębiorcza kobieta. Kiedy tu mieszkała, potrafiła popadający w ruinę sieradzki klasztor przekształcić w perełkę. Urszula Ledóchowska, która mówiła: „Moją polityką jest miłość”, jest naszą świętą. Bardzo wyraźnie odczuwam jej wstawiennictwo i modlitewne otoczenie miasta przez siostry urszulanki – zapewnia prezydent Paweł Osiewała.
Na brzegu Warty znajdziemy piaszczystą plażę, przystań kajakową i odkryte baseny; fot. Amelia Siuda-Koszela/Idziemy
Nad piękną, modrą Wartą
Sieradz to także przystań dla tych, którzy chcą odpocząć, zarówno dla fanów relaksu, jak i sportu. W ciągu kilku ostatnich lat zyskał nowy wygląd – remont stadionu, rewitalizacja miejskich parków, budowa basenów nad rzeką to tylko niektóre ze zmian.
– Rzeka w historii Sieradza odgrywa ogromną rolę, to nasz krwiobieg. Nie tylko daje życie jako woda, ale też sieradzan łączy. Tu kiedyś odbywał się handel na rzece, a dziś przybyłych wita piaszczysta plaża. W sezonie odpoczniesz na leżakach, a aktywne wykorzystanie nadbrzeża i rzeki zapewnia przystań kajakowa oraz nowe odkryte baseny nadrzeczne, które zostaną oddane do użytku w lipcu – mówi Paweł Osiewała.