„Ci ludzie przecierpieli traumę po traumie, tragedię po tragedii i potrzebują teraz otrzymać łaskę po łasce” – mówi Radiu Watykańskiemu o. Tony O’Riordan, dyrektor Jezuickiej Służby Uchodźcom (JRS) w Syrii.
Zakonnik przebywa właśnie w Aleppo, gdzie pracuje na rzecz udzielenia niezbędnej pomocy populacji dotkniętej niezwykle potężnym trzęsieniem ziemi. W całym regionie liczba ofiar śmiertelnych tej katastrofy przekroczyła już 21 tys.
Jak podkreśla katolicki kapłan, ta tragedia stanowi zaledwie kolejny element długotrwałej serii nieszczęść dotykającej Syrię od czasu wybuchu tam wojny w 2011 r.
Niosący wsparcie w Syrii jezuita zaznacza, że JRS momentalnie zajął się odtworzeniem swoich dotychczasowych posług w Aleppo, takich jak punkt medyczny przeznaczony głównie dla kobiet i dzieci, albo działalność edukacyjna dla nieletnich. Taka działalność ma bowiem bardzo wielkie znaczenie po katastrofie. Udziela się również wsparcia 126 schroniskom w mieście, z których wiele jest obecnie przeludnionych.
Chętni udzielenia wsparcia poszkodowanym za pośrednictwem JRS w Syrii mogą to zrobić pod tym linkiem.