Zarzut wobec przełożonego radomskiej policji zdaniem senatora PiS Wojciecha Skurkiewicza opiera się na naruszeniu art. 194 kodeksu karnego: „Kto ogranicza człowieka w przysługujących mu prawach ze względu na jego przynależność wyznaniową albo bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Obrony insp. Szwalbego w mediach podjął się znany koryfeusz nietolerancji wobec Kościoła, prof. Jan Hartman. Uważa on, że „jeśli na policji wisi krzyż, to znaczy, że policja sympatyzuje bardziej z chrześcijanami, niż z poganami”.
Warto więc zapytać, z kim sympatyzuje przełożony radomskiej policji – instytucji państwowej, która ma służyć społeczeństwu – skoro według ostatnich danych GUS niemal 90 proc. Polaków niezmiennie i jednoznacznie deklaruje się jako chrześcijanie? I czy przyjmuje do wiadomości, że są nimi także jego podwładni?
![]() | Radek Molenda |