Słońce działa bardzo korzystnie: umożliwia syntezę witaminy D3 w skórze, działa przeciwbakteryjnie, poprawia nastrój.
fot.Chermiti Mohamed/pexels.com
Jednak dla skóry ozdobionej piegami może stanowić zagrożenie. Piegi to wyraźnie odgraniczone jasnobrązowe plamki, różnego kształtu i rozmiaru, rozsiane po całym ciele. To rodzaj plam monocytowych, związanych z miejscowym zwiększeniem stężenia w skórze barwnika – melaniny. Ich występowanie jest uwarunkowane poprzez zapisany w genach sposób szybszej syntezy melaniny przez melanocyty. Wiąże się też z posiadaniem odpowiedniego wariantu genu MC1R zlokalizowanego na chromosomie 16q24.3 i jest dziedziczone. Piegowaty rodzic ma 50 proc. szans na piegowate dziecko.
Liczba i pociemnienie piegów zwiększa się w wyniku długiej ekspozycji na promienie słoneczne. Przenikają one przez skórę i pobudzają komórki barwnikowe skóry – melanocyty. Dlatego najwięcej piegów jest na twarzy, grzbietach rąk i skórze przedramion. Pojawiają się w dzieciństwie i nasilają po każdym nasłonecznieniu. Występują najczęściej u osób o rudych włosach, niebieskich oczach i jasnej karnacji. W badaniu histologicznym skóry stwierdza się prawidłową liczbę melanocytów, ale większą zawartość melaniny w obrębie warstwy podstawnej.
Same piegi nie wymagają leczenia. Na podstawie badań klinicznych stwierdzono jednak, że częściej pojawiają się u kobiet, a ich występowanie, podobnie jak licznych znamion, wiąże się z dwukrotnie wyższym ryzykiem zachorowania na czerniaka. Ludzie piegowaci są nieznacznie bardziej narażeni na oparzenia słoneczne i na raka kolczysto- i podstawnokomórkowego skóry. Aby zapobiec nowym piegom, należy unikać ostrego słońca lub stosować maści z filtrem UVA 30–50. Nowoczesną metodą usuwania piegów jest mikrodermabrazja, czyli zabieg kosmetyczny polegający na ścieraniu za pomocą specjalnego urządzenia kolejnych warstw naskórka przez precyzyjnie kontrolowany strumień mikrokryształków. Ta technika łagodnego peelingu, znana od połowy lat 80., poprawia funkcjonowanie skóry i pomaga leczyć jej specyficzne problemy. Na początku była stosowana wyłącznie przez dermatologów, a obecnie coraz częściej oferują ją gabinety kosmetyczne. Zabieg jest mało inwazyjny, ale nie może być przeprowadzony u każdego, dlatego warto skorzystać z konsultacji z lekarzem.