Wywalczone i wymodlone

Kiedy ksiądz był przesłuchiwany w Warszawie, milicja zlikwidowała kaplicę i utworzyła w niej magazyn sprzętu rolniczego. 22 marca 1972 r. doszło do kolejnej napaści: „Dokonał się istny najazd na skromny namiot, który został postawiony przy mieszkaniu czuwającego wśród ludu kapłana. Kilkadziesiąt wozów, ponad 100 milicjantów oraz robotnicy otoczyli wieś. Pomimo ostrzeżeń, że w tabernakulum jest Najświętszy Sakrament, wynieśli tabernakulum z prowizorycznej kaplicy jak skrzynię, wrzucili na wóz ciężarowy i wywieźli! Dotychczas takiej zniewagi Chrystusa Eucharystycznego w naszej Ojczyźnie nie było” – mówił tydzień później w archikatedrze warszawskiej rozgoryczony kard. Stefan Wyszyński. Prymas zarządził wtedy modlitwy ekspiacyjne we wszystkich parafiach archidiecezji warszawskiej. Kilka miesięcy później, 26 czerwca 1972 r. władze wydały zgodę na budowę kaplicy.

17 sierpnia 1974 r. kard. Stefan Wyszyński poświęcił w Zbroszy Dużej kościół św. Jana Chrzciciela. „Ze wszystkich polskich wsi, żadna chyba nie osiągnęła takiego rozgłosu w całym świecie, jak właśnie wasza wieś – Zbrosza Duża. Zdołałem zebrać ponad pół kilo wycinków z gazet niemieckich, francuskich, włoskich, nawet amerykańskich, a ostatnio dostałem wycinek z prasy szwedzkiej. Wszędzie mówiono tam o Zbroszy i o waszej trosce o dom Boży” – mówił wtedy Prymas Tysiąclecia.

W trudnych latach PRL wielkie zasługi dla budownictwa sakralnego miał obok abp. Ignacego Tokarczuka wspomniany już biskup pomocniczy warszawski Jerzy Modzelewski, który stał na czele Komisji Episkopatu ds. Budowy Kościołów. – Był bardzo uporządkowany wewnętrznie. Z władzami sobie radził, nie wdawał się w jakieś niepotrzebne dysputy, raczej starał się metodą małych kroków doprowadzać do celu – wspomina ks. Kalwarczyk. – Bp Modzelewski był dla mnie ojcem, a wspomniana przed laty awantura zdecydowała, że to właśnie mnie zaproponował pracę w Komisji ds. Budowy Kościołów. – Ksiądz umie walczyć o swoje – powiedział mi wtedy – wspomina ks. prałat Żmijewski.

Dopiero w 1981 r. zmieniono przepisy, które znacznie ułatwiały uzyskanie zezwolenia na budowę kościołów. Tylko w archidiecezji warszawskiej w latach 1981-2000 w budowę świątyń zaangażowanych było 158 parafii i ośrodków duszpasterskich. Trwające kilkadziesiąt lat represje wobec budowniczych świątyń dobiegły końca.

Wojciech Świątkiewicz fot. ks. Henryk Zieliński/Idziemy Idziemy nr 28 (409), 14 lipca 2013 r.