– Społeczeństwo wyraziło swoją wolę 870 tysiącami podpisów pod projektem „Zatrzymaj aborcję” – mówi poseł Jan Klawiter
Z Janem Klawiterem, posłem niezrzeszonym, rozmawia Irena Świerdzewska
Sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny odrzuciła Pana wniosek i ponownie nie zajęła się projektem „Zatrzymaj aborcję”. Dlaczego?
Domniemywam, że wynikało to z chęci czekania na zakończenie prac i orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z konstytucją projektu „Zatrzymaj aborcję”. Wtedy sprawa obrony życia pozbawiona byłaby większych emocji ze strony różnych środowisk.
Skoro projekt został odrzucony 29 głosami w Komisji, w której przeważającą liczbę posłów ma PiS, to co to oznacza?
Przed spotkaniem rozmawiałem z jej przewodniczącą Bożeną Borys-Szopą (PiS). Powiedziała, że potrzebuje rządowej opinii. Odparłem, że zgodnie z procedurą i regulaminem takiej opinii nie potrzeba. Z formalnego punktu widzenia nie ma przeszkód, by procedować w Komisji.
Do czego potrzebne są kolejne opinie, skoro projekt uzyskał już rekomendację Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Biura Analiz Rządu?
Według regulaminu nie ma żadnych powodów, żeby czekać z pracami. Nie wiem też, dlaczego PiS nie pracował nad zgłoszonym przed rokiem obywatelskim projektem „Stop aborcji”. Wokół tamtego projektu było dużo hałasu ze strony środowisk feministycznych i lewicowych, ale nie oddawał on skali nastrojów, celowo był nagłaśniany przez media. Przecież zwolenników obrony życia w białych marszach jest znacznie więcej niż uczestników czarnych protestów.
Społeczeństwo wyraziło swoją wolę 870 tysiącami podpisów pod projektem „Zatrzymaj aborcję”, kilkudziesięciu dziennikarzy i przedstawicieli mediów podpisało list otwarty do polityków wzywający do przyjęcia ustawy. Co jeszcze możemy zrobić dla obrony życia dzieci nienarodzonych?
W Komisji pracują posłowie, do których można kierować pytania, by z kolei oni naciskali na władze partii w sprawie losów projektu. Można wybrać się do biura poselskiego albo wysłać pytanie mailem. Sądzę, że to może przyśpieszyć prace nad projektem.