Salon Dziennikarski: Faktury i wycieczki

Andrzej Stankiewicz

Zmowa milczenia

Faktury wypłynęły z wewnątrz KOD-u, ale Onet.pl nie znalazł się na krótkiej liście redakcji, które te dokumenty otrzymały. Ze smutkiem konstatuję, że część redakcji, która dysponowała tymi materiałami, nie zdecydowała się na ich publikację. Kiedy dowiedzieliśmy się, że takie dokumenty są w rękach innych redakcji, postanowiliśmy sami je zdobyć. Mamy w Polsce taki poziom konfliktu politycznego, że w niektórych mediach o pewnych ludziach pewnych rzeczy napisać nie można. Tak było w tym przypadku, kiedy pewne bliskie środowiskom KOD-u redakcje uznały, że nie uderzą w Kijowskiego.

Piotr Zaremba

Jedna twarz

Mogę sobie wyobrazić, że kogoś się w taki sposób finansuje, jeśli chce się utrzymać fikcję, że to jest pospolite ruszenie, ruch, który nie jest profesjonalny Jeżeli jednak taka struktura ma działać na scenie politycznej, to w pewnym momencie trzeba dać ludziom pensje. Ta sprawa ma bardzo przykry wymiar, bo są ludzie, którzy rzeczywiście czują się oszukani. Wobec członków własnej organizacji powinno się być transparentnym i uczciwym. KOD ma teraz problem, bo tak naprawdę kojarzy się tylko z jedną twarzą – z Mateuszem Kijowskim. Co zresztą świadczy o słabości tej organizacji. Kiedy mówimy: „Platforma Obywatelska”, to przychodzi nam do głowy kilkanaście nazwisk. Z Nowoczesnej znamy ich na pewno kilka. A w przypadku KOD-u?

Anita Gargas

Nieusuwalni

Sprawa Kijowskiego i Petru to nie są tylko przykłady hipokryzji, ale również czegoś, co toczy Polskę od 1989 r. Chodzi o kompletny brak odpowiedzialności polityków – karnej, moralnej, etycznej. Było przecież mnóstwo osób ze świecznika, które nie poniosły odpowiedzialności za łamanie prawa. W Polsce ktoś, kto reprezentuje lewą stronę sceny politycznej, musi naprawdę bardzo dużo narozrabiać, żeby został z tej sceny usunięty. Przykładem niech będzie Aleksander Kwaśniewski, który skłamał w oświadczeniu kandydackim przed wyborami w 1995 r. Obserwujemy przyzwolenie pewnych środowisk na tego typu zachowania.

Adrian Stankowski

Wyborcy chcą zmiany

Największy mandat zaufania Prawo i Sprawiedliwość dostało od najmłodszych wyborców. Absolwenci albo jeszcze wręcz uczniowie ostatnich klas liceów powiedzieli rządzącym: chcemy zmiany tego modelu kształcenia, chcemy, żeby od nas wymagano, żeby nas wychowywano. PiS, realizując jak do tej pory wszystkie zobowiązania wyborcze, stawia miliony swoich wyborców w roli partnera politycznego. To jest fundamentalna zmiana na polskiej scenie politycznej. Wydaje mi się, że w przypadku reformy edukacji również nie może sobie pozwolić na polityczne gierki z własnym elektoratem.

***
SALON DZIENNIKARSKI (wcześniej Salon Dziennikarski Floriańska 3) to wspólna audycja publicystyczna Radia Warszawa, Tygodnika Idziemy i portalu wPolityce.pl. Kolejne odcinki emitują w sobotnie poranki o godz. 9:15 Radio Warszawa (106,2 FM) i TVP Info. Można jej słuchać na żywo w internecie – na stronie Radia Warszawa oraz oglądać – na stronie TVP Info.

Poprzednie wydania Salonu dostępne są w naszym archiwum Audio.

Audycję transmituje lub retransmituje kilkanaście innych lokalnych stacji radiowych: Katolickie Radio Podlasie w Siedlcach, Radio Nadzieja w Łomży, Radio Głos w Pelplinie, Radio Rodzina we Wrocławiu, Radio Via z Rzeszowa, Katolickie Radio FIAT w Częstochowie, Radio Plus Legnica, Radio eM Kielce, Radio Doxa FM w Opolu, Katolickie Radio Diecezji Płockiej, Radio RDN Małopolska, Radio RDN Nowy Sącz, Katolickie Radio Londyn oraz Katolickie Radio Zamość.