28 lutego
piątek
Romana, Ludomira, Lecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Odwołają panią prezydent?

Ocena: 0
4953
Zanim rozstrzygnięty będzie kolejny przetarg, przez pół roku obowiązywać będzie w Warszawie okres przejściowy. Co to znaczy dla mieszkańców stolicy? Do 19 lipca wszyscy muszą złożyć deklaracje w sprawie liczby osób zamieszkujących gospodarstwo, choć niektórzy już takie deklaracje składali. Za śmieci zapłacimy więcej niż dotychczas, lecz mniej, niż zakładał Ratusz mówiąc o wzroście 200-300-procentowym. Właśnie trwają rozmowy Ratusza z firmami, które dotychczas świadczyły usługi, by przez pół roku nadal odbierały śmieci. – Miasto jest pod ścianą i od dobrej woli firm zależy, czy nie będzie totalnej katastrofy – zauważa radny Dariusz Figura, szef Komisji Ochrony Środowiska w stołecznym samorządzie. Niektóre z firm już zlikwidowały swoje zaplecze: wywiozły pojemniki, do których odbierały śmieci.

Te, które się zdecydują, będą nadal świadczyć usługi – przy czym pieniądze za odbiór śmieci do tych firm będą teraz płynąć przez pośrednika, którym stanie się miasto.

Warszawscy radni zmianę opłat za śmieci przegłosowali na sesji 13 czerwca. Kuriozalne jest, że o wysokości stawek proponowanych przez Ratusz radni dowiedzieli się pięć minut przed sesją, a do ręki otrzymali dokument podpisany in blanco przez skarbnika miasta – z miejscami wykropkowanymi na wstawienie wysokości stawek.

– To świadczy, że na kolanie przygotowuje się ważne projekty – ocenia Dariusz Figura. – Pomijając fakt fatalnie przygotowanej przez PO ustawy dotyczącej gospodarki śmieciami, prace nad wprowadzeniem jej w życie rozpoczęto w stolicy dosyć późno. Zaczęło się od tego, że Warszawa zmarnowała 600 tys. przez zamówienie usługi w firmie doradczej, która miała przygotować miasto do wprowadzenia ustawy w życie. Tej opracowanie raportu na ten temat zajęło kilka miesięcy.

Ostatnie silne opady deszczu wpłynęły na to, że stolica znów stała się tematem drwin. W całej Polsce krążą dowcipy o tramwajach wodnych na stołecznej Trasie Toruńskiej.

Jak to tłumaczy prezydent Warszawy? – Klimat się zmienia, stąd nawałnice. Musimy się przyzwyczaić – mówiła nazajutrz w radiowej „Trójce”.


I CO DALEJ?

Czy rok przed wyborami samorządowymi potrzebne jest stolicy odwołanie prezydenta? W dodatku trzeba pamiętać, że głosy społeczeństwa zebrane w poprzednich akcjach referendalnych nie bryły brane pod uwagę. Maciej Wąsik ocenia jednak, że należy skończyć z utrzymywaniem drogiej administracji miejskiej.

– To referendum ma postawić pytanie, czy warszawiacy chcą dalej takiej polityki miejskiej, którą w dodatku pani prezydent ocenia jako pasmo sukcesów – mówi Marek Makuch, wiceszef Komitetu Referendalnego.

Jak dodaje, podpisy zbierane już były wielokrotnie i nie przekładało się to na zmiany, jednak tym razem mamy do czynienia z inną sytuacją. – W przypadku SPEC-u referendum miało dotyczyć problemów gminy. Zebrane podpisy weryfikowane były przez komisję miejską, składającą się z urzędników pani prezydent. Natomiast w przypadku odwoływania organu gminy, czyli prezydenta miasta, sprawa będzie rozpatrywana przez Państwową Komisję Wyborczą. Mamy nadzieję, że w sposób rzetelny rozpatrzy ona wniosek, zgodny z stanem faktycznym.

Jak to ocenia sama zainteresowana? – Mam poczucie, że wszystkie partie opozycyjne wyczuły, że referendum to dla nich dobry pretekst do tego, żeby się pokazać i zbić trochę kapitału politycznego. Nie zależy im na losie Warszawy, tylko na sondażach – mówiła niedawno dla „Rzeczpospolitej”.

Podpisy mają być zbierane do 21 lipca w 10-15 stałych punktach miasta i kilkudziesięciu innych miejscach, o których Komitet informuje na stronie http://wws.org.pl/. Komitet Wyborczy ma 30 dni na sprawdzenie podpisów. By referendum było ważne, powinny wziąć w nim udział 3/5 liczby osób, które wzięły udział w głosowaniu na lokalny samorząd. To oznacza 390 tys. mieszkańców. Komitet szacuje, że wybory mogłyby odbyć się na przełomie września i października. Po odwołaniu prezydenta premier wyznaczy komisarza stolicy lub rozpisze kolejne wybory.

Irena Świerdzewska
Idziemy nr 25 (406), 23 czerwca 2013 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 lutego

Piątek, VII Tydzień zwykły
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mk 10, 1-12
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do o. Dolindo - 20-28 II

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter