1 marca
sobota
Antoniny, Radoslawa, Dawida
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Floriańska 3: OFE, Syria i Pendolino

Ocena: 0
2520
Poranne spotkanie w studiu Radia Warszawa w sobotę 7 września prowadził Michał Karnowski. Jego gośćmi byli redaktor naczelny tygodnika "Idziemy" ks. Henryk Zieliński, publicystka "Gazety Polskiej" Krystyna Grzybowska oraz socjolog dr Tomasz Żukowski.

NA TEMAT OFE

dr Tomasz Żukowski


 
Przede wszystkim potrzebna jest nam na ten temat poważna dyskusja, której niestety zabrakło, kiedy ta ustawa wchodziła w życie. Przypomnijmy – zamiast realnej, poważnej debaty publicznej mieliśmy wtedy reklamy opowiadające, że będziemy w zamian za tę emeryturę wypoczywać pod palmami.

Poza tym ktoś, kto ma największy wpływ na politykę gospodarczą tego rządu poza samymi politykami, czyli pan Krzysztof Bielecki, powiedział otwarcie, że nie o emerytury tutaj chodzi, tylko o ratowanie finansów publicznych przed głębokim kryzysem, posypaniem się z powodu zbyt wysokiego zadłużenia.

Oprócz tego, już w bardziej doraźnym wymiarze, z całą pewnością konieczne jest, żebyśmy mieli prawo wyboru. I żebyśmy mieli więcej niż trzy miesiące na jego dokonanie oraz żeby tej decyzji towarzyszył realny namysł. W obecnej sytuacji, kiedy brak wyboru oznacza wybór ZUS-u, a wokół OFE wytwarzany jest negatywny klimat i poczucie, że inwestowanie w fundusze to hazard, który niewiadomo jak się skończy, większość ludzi zdecyduje się na ZUS. Ale powtórzę raz jeszcze: kluczem z perspektywy przeciętnego człowieka jest to, żeby miał on realną możliwość wyboru.

Pamiętajmy jeszcze o jednej rzeczy, rzeczywiście coś ważnego zmienia się w długim trendzie. Stare, oparte na pruskim modelu pomysły jeszcze trwają, ale ich przyszłość nie jest pewna. Trzeba wysłać sygnał do młodych ludzi (którzy w tej chwili po prostu nie wierzą, że będą w ogóle jakieś emerytury), że państwo, naród, to jest jednak solidarna wspólnota, w której pewne minimum na starość powinno być zagwarantowane.


O SYTUACJI W SYRII

ks. Henryk Zieliński


 
Nie jestem zwolennikiem Baszara al-Asada, ale jakie mamy w tej chwili dowody – mówię o niezbitych dowodach, a nie posądzeniach – że to reżim wojskowy użył tych gazów? Czy nie mogła to być przypadkiem prowokacja powstańców, którzy wiedząc, że nie mogą liczyć na zwycięstwo, upatrują w tym szansy na włączenie się Zachodu w tę wojnę? Bo gdyby myśliwce amerykańskie, tak jak myśliwce francuskie czy brytyjskie w Libii, zbombardowały niektóre cele, to niewątpliwie powstańcom byłoby łatwiej. A używając argumentu gazów bojowych, łatwo jest wciągnąć Zachód w tę sytuację.

Jest jeszcze jedno ważne pytanie: czy Syria jest najbardziej niedemokratycznym krajem na Bliskim Wschodzie? Chyba akurat odwrotnie. Odłam muzułmański, który w tej chwili stoi za władzami, to alawici, którzy przez większość radykalnych muzułmanów są straszliwie znienawidzeni. Są nawet – jak mówił niedawno melchicki patriarcha Syrii – uważani za kryptochrześcijan. Przypomnijmy sobie, jak Jan Paweł II pojechał do Syrii przed laty. Na powitanie Papieża nad Damaszkiem przez dwa tygodnie był ustawiony świetlisty krzyż. Ojciec Święty był witany przez prezydenta z pełnymi honorami. W którym kraju muzułmańskim możliwe jest coś takiego? W stosunku do innych państw: Arabii Saudyjskiej, Jemenu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, tych prozachodnich krajów, chrześcijanie w Syrii przed powstaniem muzułmańskim cieszyli się naprawdę wolnością.

Zachód jest więc wciągany – i daj Boże, żeby się nie dał wciągnąć – w wojnę między radykalnymi islamistami a islamistami bardziej skłonnymi do dialogu. Oby nie powtórzyła się sytuacja, jaka miała miejsce na przykład w Afganistanie. Bo kto uzbroił talibów? Wcale nie Związek Radziecki. Uzbroili ich Amerykanie przeciwko ZSRR. A teraz mamy problem.


JESZCZE RAZ O PENDOLINO

Krystyna Grzybowska



Nasza władza jest na poziomie przedszkola i po prostu się bawi. Bo to jest zabawka, która ma się podobać innym kolegom w przedszkolu i której będą zazdrościć. Żyjemy w kraju tak niepoważnym, że to się po prostu nie mieści w głowie.

Jak obywatele na to reagują? Większość w ogóle nie reaguje. Bo postawy obywatelskie nie są u nas specjalnie rozwinięte. A ludzie myślący reagują jednoznacznie. Wystarczy zobaczyć w Internecie, co o tym piszą. I wszystko jedno, czy są to zwolennicy Platformy czy PiS-u. Śmieją się z tego.

Tylko że nie wystarczy śmiać się. Trzeba tę władzę po prostu zastopować. Dalej tak być nie może. Jeżeli my jesteśmy w stanie produkować szybkie, eleganckie pociągi, które sprzedają się za granicą, a nie możemy ich używać w kraju, to nie jest to normalne. My nie możemy ciągle być w przedszkolu. Musimy zacząć być dorośli.


CYTAT TYGODNIA

Mówienie, że ogłaszano kiedyś kompromis, a teraz go nie ma, jest kłamstwem. Zgoda Konferencji Episkopatu Polski dotyczyła jedynie samego faktu rozpoczęcia prac nad przekształceniem Funduszu Kościelnego w dobrowolny odpis podatkowy i samej wysokości 0,5 proc., a nie konkretnych rozwiązań i zapisów ustawowych.
bp Wojciech Polak dla KAI



***
SALON DZIENNIKARSKI FLORIAŃSKA 3 to wspólna audycja Radia Warszawa, Tygodnika Idziemy i portalu wPolityce.pl. Transmituje lub retransmituje ją już 10 lokalnych stacji radiowych. 

Audycja startuje w każdą sobotę o godz. 9:09 (Radio Warszawa, 106,2 FM - można też jej posłuchać na żywo w Internecie.

Poprzednie wydania Salonu dostępne są w archiwum audio. Ich omówienia można znaleźć w zakładce Salon Dziennikarski w lewym menu.


Idziemy nr 37 (418), 15 września 2013 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 1 marca

Sobota, VII Tydzień zwykły
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mk 9, 41-43. 45. 47-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter