22 grudnia
niedziela
Zenona, Honoraty, Franciszki
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Styl mów prorockich w pouczeniach Jezusa

Ocena: 0
278

Z pochwałą tą wyraźnie kontrastuje ostrzeżenie dla tych, których postępowanie będzie przeciwne – to znaczy przyczyni się do zgorszenia tych, którzy wierzą w Jezusa. Chodzi nie o to, że ktoś nie będzie pełnił dzieł ze względu na Jezusa, to znaczy bez wiary w Niego, ale o takie postępowanie, które przyczynia się do zwątpienia lub utraty wiary w Jezusa.

Porównanie, na którym zasadza się to ostrzeżenie, może rodzić kontrowersje i często bywa opacznie rozumiane. W rzeczywistości, w tej zintensyfikowanej wypowiedzi, przez obraz kamienia młyńskiego przyczepionego do szyi winowajcy i wrzucenia w morze, zostaje podkreślona przede wszystkim wartość życia w Bogu, wartość wiary i tego, czym jest jej utrata. Wiara w Jezusa daje życie. Pozbawienie więc kogoś wiary w Niego jest pokazane jako przestępstwo, zasługujące na surową karę.

Ostrzeżenie to rozpoczyna serię niezwykle wymownych pouczeń. Słuchanie tego słowa skłania do zmierzenia się z przesłaniem kryjącym się za trudnymi do przyjęcia sformułowaniami, zalecającymi drastyczne rozwiązania.

Oczywiście nie należy rozumieć tych zaleceń dosłownie. Język ten ma na celu, podobnie jak w przypadku powyższego ostrzeżenia, jak najlepsze wyeksponowanie potrzeby radykalizmu w zmianie postawy duchowej.

Zwróćmy uwagę, że we wszystkich tych zaleceniach Jezus zachęca do pozbycia się czegoś, co samo w sobie jest dobre, jest Bożym darem i jest potrzebne, a nawet może wydawać się niezbędne – symbolizują to ręka, noga, oko. Dzięki temu obrazowemu językowi, Jezus wymownie pokazuje, że jeśli cokolwiek, z Bożych darów, przysłania, albo zastępuje człowiekowi ich Dawcę, staje się przyczyną przekleństwa dla tego człowieka.

Jezus zwraca uwagę, że problem nie leży w samym darze, ale w człowieku, który w niewłaściwy sposób używa Bożych darów. I nie ma znaczenia, czy są to dary materialne, czy duchowe. Istotne jest, że taka sytuacja domaga się aktywnego działania człowieka, który powinien zawsze usuwać przyczyny oddalenia od Boga.

Te słowa Jezusa uczą, że jakikolwiek brak czy strata są zupełnie nieporównywalne z brakiem możliwości przebywania w Bożej Obecności. Stawka jest wysoka – jest nią albo życie, czyli doświadczenie pełni rzeczywistości Królestwa Bożego, albo brak tej Obecności, co zostaje utożsamione w tym fragmencie Ewangelii z Gehenną, jej niegasnącym ogniem i robactwem.

Użyte tu określenie Gehenny jest bardzo wymowne. Dolina Gehenny, to grecka wersja nazwy Ge-Hinnom, czyli doliny rozciągającej się od południowej strony Jerozolimy. W przeszłości Dolina Hinnom była miejscem bałwochwalczego kultu, w którym najprawdopodobniej składano, przez spalenie, ofiary z dzieci dla Molocha, do czego nawiązują teksty Starego Testamentu na przykład w Księdze Kapłańskiej, w 2 Księdze Królewskiej, czy w Księdze Jeremiasza.

W tradycji żydowskiej dolina ta symbolizowała miejsce cierpienia, kaźni oraz miejsce potępienia.

W czasach Jezusa dolina ta pełniła funkcję wysypiska, w którym spalano odpady, dodając siarki dla podtrzymywania ognia i szybszego spalania, wzbudzało wstręt i kojarzono je z czymś ohydnym, hańbiącym. Jezus więc używa tego określenia nie przypadkowo dla zobrazowania, czym jest życie bez Boga. Nietrudno zrozumieć, dlaczego w tradycji chrześcijańskiej określenie Gehenna stała się symbolem piekła.

W tych specyficznie zbudowanych pouczeniach Jezusa można zauważyć schemat motywu „dwóch dróg". Motyw ten znany jest dobrze, na przykład z 30 rozdziału Księgi Powtórzonego Prawa, gdzie Bóg wskazuje, że człowiek ma wybór pomiędzy życiem a śmiercią, błogosławieństwem a przekleństwem i zachęca do wyboru życia. Podobnie Psalmista (Ps 1) ukazuje dwie możliwe drogi postępowania: człowieka prawego i występnego oraz adekwatny koniec związany z każdym z tych wyborów.

Pouczenia Jezusa wskazują na potrzebę nieustającego wyboru. Bycie uczniem Jezusa domaga się wyboru tego, co prowadzi nas do życia w Bogu i odrzucenia wszystkiego, co od życia w Bogu odwodzi. Radykalizm ten wynika z tego, że nie ma innej drogi, wybór przeciwny prowadzi do ognia Gehenny.

W pouczeniach Jezusa więc zarówno bycie przyczyną zgorszenia prowadzącego do stracenia wiary przez kogoś, jak i wszelkie postępowanie, które nas samych prowadzi do utraty wiary, ukazane jest w kategoriach wyboru drogi śmierci i przekleństwa. Prawdziwy uczeń Jezusa jest kimś, kto odrzuca wszystko, co oddala od Boga i Bogu się sprzeciwia, w ten sposób staje się naśladowcą Jezusa.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 22 grudnia

IV Niedziela Adwentu
Oto ja służebnica Pańska,
niech mi się stanie według słowa twego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Łk 1, 39-45
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Komentarz „Idziemy” - Bóg rozbija namiot
Nowenna do Dzieciątka Jezus 16-24 XII
Nowenna do Świętej Rodziny 20-28 XII 

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter