Postać włoskiego księdza Luigiego di Lieghro (1928-97) nie jest szerzej znana w Polsce. Przybliża ją film biograficzny „Kapłan poniżonych” z serii „Ludzie Boga”, nad którą nasz tygodnik sprawuje patronat medialny.
Ten niemal trzygodzinny utwór dość dokładnie ilustruje życie charyzmatycznego opiekuna i protektora ubogich, chorych, bezdomnych i emigrantów. Wielkim atutem filmu jest przekonujący, wzbudzający sympatię Giulio Scarpati w roli zarówno młodziutkiego, jak i kilkudziesięcioletniego kapłana.
Gorliwy i niepokorny don Luigi – takim zresztą pozostał do końca swoich dni – po święceniach posługuje wśród włoskich emigrantów w belgijskich kopalniach. Już tam daje się poznać jako człowiek bezpośredni i pełen współczucia, bardzo wrażliwy na ludzką biedę i niesprawiedliwość społeczną. Kolejne odsłony jego życia i dzieła to praca w rzymskich slumsach, budowanie w latach 70. struktur Caritas w Wiecznym Mieście, epizod z misji w Albanii po upadku komunizmu, budowa ośrodków dla bezdomnych, narkomanów, wreszcie – chorych na AIDS, a następnie (wątek jakby aktualny) pomoc emigrantom z Afryki i Azji, których blisko tysiąc gnieździ się w nieczynnej fabryce makaronu. Jesteśmy świadkami pionierskich, wręcz wizjonerskich, choć nieraz kontrowersyjnych posunięć don Luigiego, jego zmagań z miejską i rządową biurokracją oraz zachowawczą postawą hierarchów Kościoła, a także z niechęcią i czynnym oporem mieszkańców Rzymu wobec niektórych jego inicjatyw. Wszystko to widzimy przez pryzmat osobistych relacji, jakie don Luigi nawiązuje ze swoimi współpracownikami i przyjaciółmi, wśród których nie brak ludzi „z marginesu”. Film, wciągający, miejscami wzruszający i zabawny, nie jest jednak laurką: ksiądz potrafi rzucić grubym słowem, rzuca na szalę wszystko, nałogowo pali i zaniedbuje zdrowie, wskutek czego umiera na serce. W finale widzimy archiwalne nagrania z jego wielkiego pogrzebu w bazylice laterańskiej.
Trudno nie zauważyć, że obraz – choć wyraźnie niskobudżetowy, to jednak solidny, zrealizowany z dużym zaangażowaniem i na podstawie dobrego scenariusza – miał premierę zaledwie 10 lat po śmierci don Luigiego. Oglądając go nie mogłam uwolnić się od myśli: czyż i u nas nie brak postaci, którym podobny film by się należał? Włosi pokazali, że nie trzeba być świętym, papieżem, męczennikiem ani prymasem, by biografia zasługiwała na przedstawienie jej szerokiej rzeszy widzów. Najwyższy czas, abyśmy zobaczyli na ekranie losy twórcy Oaz ks. Franciszka Blachnickiego, matki Róży Czackiej od niewidomych z Lasek czy ks. Czesława Sadłowskiego ze Zbroszy Dużej – organizatora oporu chłopskiego wobec komunistów i budowniczego nielegalnego kościoła. I tylu, tylu innych! Tematy czekają!
„Kapłan poniżonych”, film biograficzny na DVD, reżyseria: Alessandro Di Robilant, scenariusz: Fabrizio Bettelli, czas: 190 min., z serii: „Ekskluzywna Kolekcja. Ludzie Boga”, Wydawca: E-lite Distribution, Warszawa 2016
Lidia Molak |