Młodzi polscy filmowcy realizują obecnie mnóstwo filmów dokumentalnych, pokazywanych z reguły na przeglądach i festiwalach, jak „Młodzi i Film” w Koszalinie i wielu innych.
Filmy produkowane są przez firmy prywatne oraz kanały telewizyjne, od TVP do HBO. Tej ostatniej stacji zawdzięczamy powstanie interesującego pełnometrażowego dokumentu „Komunia”, który został nagrodzony na kilku festiwalach międzynarodowych, m.in. w Locarno i Warszawskim Festiwalu Filmowym, a 25 listopada wchodzi do repertuaru kin studyjnych.
Obraz ten powinien zainteresować widza z kręgów katolickich z uwagi na niebanalne i poruszające spojrzenie na działania bohaterki, 14-letniej Oli. Dziewczynka w czasie przygotowań do Pierwszej Komunii Świętej młodszego brata Nikodema stara się jak może przygotować go do sakramentu, a jednocześnie przekonać ojca, aby ściągnął do domu mieszkającą osobno matkę. W pewien sposób staje się więc głową rodziny, opiekującą się niepełnosprawnym bratem i ojcem, który mimo miłości do dzieci nie może dać sobie rady ze scaleniem rodziny. W kolejnych scenach i rozmowach poznajemy historię dziewczyny, która z determinacją stara się o powrót matki do domu. W ten sposób sakrament Komunii staje się czymś więcej aniżeli zwykłym wydarzeniem rodzinnym z przyjęciem i prezentami dla dzieci.
Autorka nie starała się bezceremonialnie wchodzić w prywatne i intymne sytuacje rodzinne, co mogłoby wywołać wrażenie ekshibicjonizmu czy moralnego szantażu. Nie wiemy więc wszystkiego, co działo się na planie poza kadrem, zwłaszcza w relacjach Oli z ojcem. Jednakże w improwizowanych na planie obrazach odczuwamy emocjonalną prawdę. Można oczywiście dyskutować, czy autorka wystarczająco pogłębiła wspomniany religijny wątek filmu. Niezależnie jednak od tego „Komunia” jest utworem wartym obejrzenia, przemyślenia i dyskusji.
„Komunia”, Polska, 2016. Reżyseria, scenariusz i montaż: Anna Zamecka. Dystrybucja: Aurora Films
![]() |
Mirosław Winiarczyk |