22 grudnia
niedziela
Zenona, Honoraty, Franciszki
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Osamotnienie wyklętego

Ocena: 0
1577

Poprzedni film o żołnierzach powojennego podziemia antykomunistycznego, „Historię Roja”, przed kilku laty nakręcił z pamiętnymi trudnościami produkcyjnymi Jerzy Zalewski. TVP zakończyła właśnie nadawanie miniserialu na podstawie tamtego filmu.

Autorem filmu „Wyklęty” jest debiutant Konrad Łęcki, co w pewnym sensie tłumaczy pewne nieporadności scenariusza i realizacji.

Inspiracją do zbudowania postaci Franka, głównego bohatera, były życiorysy kilku żołnierzy niezłomnych, głownie słynnego „Lalka”, Józefa Franczaka z Lubelszczyzny. Bohater „Wyklętego” ma być typowym przedstawicielem zbrojnego podziemia. Po początkowym ujawnieniu się, torturach w UB i ucieczce z więzienia bohater wraca do oddziału, który stopniowo topnieje. Po pewnym czasie staje się jasne, że walka jest beznadziejna, a pozostali przy życiu żołnierze nie mogą liczyć na ocalenie. Reżyser i grający główną rolę aktor dobrze oddają rozdarcie bohatera i jego narastające osamotnienie, zwłaszcza gdy ten rozpaczliwie szuka ratunku dla żony i dziecka.

Autor nie pokazał przedwojennych losów Franka, który, jak wynika z retrospekcji, w 1920 r., żegnając idącego na front ojca, miał kilka lat. Przed wojną musiał więc uczyć się i zacząć pracować. Niewiele się więc o nim dowiadujemy. Bardzo dobrze dobrane zostały plenery oraz wykonawcy ról drugoplanowych, wśród których znaleźli się wybitni aktorzy, jak Ignacy Gogolewski, Olgierd Łukaszewicz i Janusz Chabior. Rażą jednak niedoróbki scenariusza i zbyt deklaratywne dialogi. Wydaje się też, że utwór zbyt przypomina niektóre filmy z okresu Polski Ludowej o walkach z tzw. bandami, tylko z odwróconymi znakami. Tam „dobrzy” byli żołnierze KBW i UB, a „źli” – bojownicy podziemia. W „Wyklętym” jest odwrotnie. Wszyscy ubecy są tu wyjątkowo odrażający, łącznie z uratowanym w czasie okupacji przez Franka Żydem, który później wstąpił do UB. I to jest chyba podstawowy problem filmu.

 

„Wyklęty”, Polska, 2017. Reżyseria: Konrad Łęcki. Wykonawcy: Wojciech Niemczyk, Marcin Kwaśny, Janusz Chabior i inni. Dystrybucja: Kondrat Media

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, publicysta kulturalny, krytyk filmowy. Pracował w pismach filmowo-telewizyjnych, tygodnikach "Ekran" i "Antena". Współpracował z pismami "Express Wieczorny", "Kurier Polski", "Życie". Obecnie pracuje w dziale kulturalnym tygodnika "Idziemy" i współpracuje z tygodnikiem "Najwyższy Czas".

- Reklama -

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 22 grudnia

IV Niedziela Adwentu
Oto ja służebnica Pańska,
niech mi się stanie według słowa twego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Łk 1, 39-45
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Komentarz „Idziemy” - Bóg rozbija namiot
Nowenna do Dzieciątka Jezus 16-24 XII
Nowenna do Świętej Rodziny 20-28 XII 

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter