Niezłomni, niepokorni, wykleci

W zeszłym roku gościem festiwalu był prezydent Andrzej Duda; na zdjęciu z Arkadiuszem Gołebiewskim (drugi od lewej)

Co nowego możemy zobaczyć w tym roku?

Zawsze licznie przyjeżdżali do nas goście z zagranicy, filmy do konkursu zgłaszali także zagraniczni twórcy. W tym roku po raz pierwszy, obok głównego konkursu filmów fabularnych, organizujemy konkurs filmów dokumentalnych, w którym mogą startować twórcy spoza Polski. Zaprezentujemy 11 filmów w tej kategorii: pięć polskich i sześć zagranicznych, z Albanii, Rumunii, Słowacji, Czech i Węgier; warto zauważyć liczne w nich wątki katolickie. Jury tego konkursu przewodzi prof. Samuel Bryan, syn Juliena Bryana, jedynego korespondenta wojennego w Polsce w czasie kampanii wrześniowej, autora niezwykłych zdjęć czasu wojny, którego sylwetkę przybliży film Eugeniusza Starky’ego „Ostatni korespondent”.

A jakie filmy wystartują w konkursie głównym?

O nagrodę Złotego Opornika powalczy aż 26 obrazów, wśród nich m.in.: „Paszporty Paragwaju” Roberta Kaczmarka, „Kresy” Rafała Brylla czy „Mała Moskwa kontra Mały Londyn” Sławomira Koehlera. Poza konkursem pokażemy „Legiony” Dariusza Gajewskiego, „Ułaskawienie” Jana Jakuba Kolskiego czy „Oniricę” Lecha Majewskiego, tegorocznego laureata Platynowego Opornika za całokształt twórczości.

Co poza filmami?

„Niezłomni, Niepokorni, Wyklęci” to nie tylko festiwal filmowy. Organizujemy także konkurs radiowy czy projekt „Młodzi dla historii”, czyli warsztaty filmowe dla młodzieży. Do tego spektakle, wystawy, dyskusje panelowe o najnowszej historii – w przygotowaniach pomaga nam IPN. Maluchom bajki będą opowiadać twórcy Muzeum Bajek. Odwiedzi nas Kazimierz Taras, reżyser „Awantury o Basię” i „Szatana z siódmej klasy”, który poszukuje aktorów do nowego filmu – młodych aktorów zapraszamy na casting. Z roku do programu dodajemy kolejne punkty. Zapraszamy do Gdyni, aby samemu przekonać się, jak bogata jest nasza oferta.

Szkoda, że nie mogę sam się wybrać.

Nic straconego. Galę finałową będzie można oglądać w TVP. A dla tych, którzy chcieliby spotkać się z nami na żywo, organizujemy Retrospektywy. Przez cały rok jeździmy z filami po Polsce – w zeszłym roku odwiedziliśmy 11 miast, m.in. Kraków, Ciechanów czy niewielki Wyszogród. Przy tej okazji staramy się promować miejscową historię, honorując lokalnych jej świadków i opowiadając ich – często nieznane, rodzinne – historie. Można nas zaprosić do swojej miejscowości.