Tam i z powrotem

Po raz 144. mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego i okolic wybrali się na pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. Do domu także wrócą pieszo. Tak naprawdę piotrkowska pielgrzymka zaczęła się 2 lipca, kiedy w miejscowej farze wierni rozpoczęli modlitwę w jej intencji. Na trasie pątnicy pojawili się jednak 11 lipca. Najpierw była Msza Święta w kościele farnym, potem chwila na pożegnania z najbliższymi i z lekkim poślizgiem czasowym, nieco zmienioną trasą, 3 grupy piesze wyruszyły na południe. Towarzyszyła im modlitwa uczestników grupy czwartej – duchowej.

Piotrkowianie idą na Jasną Górę aż 4 dni. – Tradycyjnie droga do Częstochowy jest dłuższa niż droga powrotna, bo wstępujemy w jej trakcie do sanktuariów maryjnych – w Gidlach i św. Annie – tłumaczy ks. Tomasz Estkowski, kierownik piotrkowskiej pielgrzymki.

Wśród pielgrzymów dominuje młodzież, sporo jest debiutantów. Dla tych ostatnich wędrówka jest nieco trudniejsza, bo powinni każdą z mijanych po prawej stronie kapliczek sumiennie obiec i sprawnie dołączyć do reszty grupy. – Kiedyś trzeba to było zrobić aż trzy razy, teraz wystarczy raz – mówi jedna z pątniczek.

Piotrkowska grupa to jedna z kilkunastu pielgrzymek, które latem idą na Jasną Górę z terenu archidiecezji. Cechą charakterystyczną większości z nich jest to, że z powrotem również idą pieszo.

Łukasz Głowacki fot. Łukasz Głowacki Idziemy nr 29 (410), 21 lipca 2013 r.