W pierwszym dniu rekolekcji o wierze i odwadze w odniesieniu do „ja” podczas wieczornej Mszy Świętej mówił ks. dr Leszek Woroniecki SAC, a potem swoje świadectwa na ten temat dawali Anna Golędzinowska i Marek Jurek. W drugim dniu na ten sam temat w odniesieniu do małżeństwa nauczał ks. kanonik Grzegorz Zagórowski, po czym o wzlotach i upadkach miłości małżeńskiej mówili Anna i Janusz Wardakowie. Rekolekcje zakończyła niedzielna Msza Święta z homilią ks. dr. Krzysztofa Marcyńskiego SAC o wierze i odwadze w odniesieniu do rodziny, a po Mszy Świętej rodziny – nieraz kilkupokoleniowe, liczące kilkanaście osób – podchodziły do uroczystego błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.
– Rekolekcje były bardzo udane, choć martwić może mniejsza niż przed rokiem frekwencja – podsumowuje proboszcz, ks. Tomasz Zaczkiewicz SAC. – W czasie rekolekcji zrozumiałam, że komuś skoncentrowanemu przede wszystkim na sobie bardzo trudno jest budować małżeństwo – dzieli się Agata, która wraz z mężem Wiktorem uczestniczyła w spotkaniach. – Odkryliśmy tu, że powinniśmy poświęcać sobie więcej czasu – mówią z kolei Ania i Michał.
Po części dla ducha nastąpiła część dla ciała. Podczas rodzinnego pikniku nie zabrakło serwowanego przez tatusiów – był to Dzień Ojca – swojskiego jadła, kiełbasek z grilla, ciast i napojów. Był kiermasz taniej książki oraz książki katolickiej. Na dzieci i rodziców czekały gry i zabawy sportowe, malowanie twarzy, trampolina i dmuchany zamek. Można też było wsiąść do policyjnego radiowozu, złożyć odciski palców. Mamy mogły spróbować swoich sił w malowaniu na szkle i decoupage’u, a tatusiowie z synami – poznać od środka terenowego mercedesa, zaprezentowanego przez dziennikarza TVN Turbo Adama Kornackiego. Podczas pikniku odbył się także finał konkursu znajomości encykliki Deus caritas est. Piknik zakończył w kościele koncert Sióstr Jeremiasza.
![]() | Radek Molenda |