– Postawa tych, którzy stanęli wówczas do nierówne walki z siłami wroga uczą nas, że jest coś takiego jak dobro wspólne, które niekiedy wymaga heroizmu, a nawet poświęcenia własnego życia – podkreślił biskup warszawsko-praski.
Abp Hoser zwrócił uwagę, że wszyscy uczestnicy Powstania, bez względu na światopoglądy czy wyznani, mówią jednym głosem, że było warto. Nawet ci, którzy w ruinach zniszczonej stolicy stracili swoich najbliższych i cały dorobek życia. – Wielu z nich podkreśla, że nie chodziło im tylko o sprawy militarne, ale przede wszystkim o zwykłą, ludzką godność z której byli systematycznie odzierania w czasie pięciu lat hitlerowskiej okupacji – powiedziała abp Hoser.
W jego opinii heroizm Powstańców uczy współczesnych, że są w życiu takie wartości, o które należy walczyć. – Choć dziś nie zagraża nam utrata niepodległości, to jednak nie oznacza, że jesteśmy ludźmi do końca wolnymi. Do życia w wewnętrznej wolności niezbędne są troska o rozwój duchowy i właściwe wychowanie – zwrócił uwagę abp Hoser.
Przypomniał przy tym, że człowiek odbiera podstawowe wychowanie w swojej rodzinie i to ona jest głównym miejscem kształtowania postaw wobec życia, w tym również odpowiedzialność za wspólnotę narodową. Wyraził opinię, że konieczne są również jasne i stałe punkty odniesienia i podkreślił rolę Kościoła, który przez stulecia dla kolejnych pokoleń był busolą wskazującą kierunek w życiu.
– Nie zapominajmy o obecności kapelanów w czasie Powstania Warszawskiego, którzy byli żołnierzami frontowymi. – Nie tylko towarzyszyli oni rannym udzielając ostatnich sakramentów, ale także odprawiali msze polowe, odbywały się śluby i pogrzeby – przypomniał duchowny.
Nawiązując do opinii krytycznych wobec Powstania Warszawskiego abp Hoser podkreślił, że upadek zrywu był między innymi wynikiem międzynarodowej polityki, którą prowadzili wówczas alianci. – Powstanie zostało zduszone nie tylko siłami hitlerowskimi, ale wszystkimi siłami biorącymi udział w II wojnie światowej. Polski rząd na emigracji w Londynie nie był przez swoich sojuszników poinformowany o decyzjach Stalina – przypomniał biskup warszawsko-praski.
W intencji uczestników powstańczego zrywu i ludności cywilnej, która zginęła pod gruzami miasta bądź wywieziona została do obozów dziś wieczorem zostanie odprawiona uroczysta Msza Święta w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika na stołecznej Pradze.