Za murami klasztoru, w klauzurze, modlą się za cały świat. Służą innym i sobie nawzajem z życzliwością i radością.
Do sióstr redemptorystek, a właściwie do Zakonu Najświętszego Odkupiciela, można przyjechać na dzień skupienia – modlitwy i wyciszenia. Siostry swoim „cichym życiem” przypominają, że jest Ktoś, kto kocha bezgranicznie. Towarzyszką ich wspólnoty jest Matka Boża Nieustającej Pomocy. To przed Jej ikoną siostry modlą się także za braci redemptorystów, którzy żyją pośród nas i w inny sposób realizują charyzmat zgromadzenia.
– Redemptoryści mają głosić nadzieję, zbawienie, radość wiary, która obejmuje całe życie człowieka. Muszą więc zauważać ludzi, szczególnie biednych, muszą im podać dłoń, pomóc wskazać drogę – mówi o. dr Janusz Sok, przełożony warszawskiej prowincji redemptorystów.
Redemptoryści ewangelizują poprzez środki masowego przekazu, które okazały się jednym ze sposobów głoszenia dobrej nowiny o Zbawicielu. – Media dają odbiorcy możliwość zetknięcia się z orędziem Ewangelii, ze światem ludzi, którzy patrzą na świat w perspektywie wiary – wyjaśnia zakonnik.
Pierwszym redemptorystą w Warszawie był św. Klemens Maria Hofbauer, dziś jeden z patronów stolicy. Za jego czasów (przebywał w Warszawie w latach 1787-1808) nie było radia ani tym bardziej internetu, ale Hofbauer równie skutecznie realizował charyzmat zgromadzenia. – Prowadził „nieustanną misję”. Głosił kazania i katechezy, dbał o liturgię. Założył szkołę i sierociniec. Wykazywał wrażliwość na biedę ludzką, szczególnie wśród młodzieży – wylicza o. Sok. – Opieką duszpasterską otaczał służące, których wiele było w Warszawie, oraz prostytutki pragnące zmiany życia. Był założycielem kilku bractw, drukarni oraz wydawnictwa wydającego książki religijne i szkolne.
Jaki charyzmat?
Chociaż w Zgromadzeniu Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi każda siostra ma swoje zadania, to brewiarz i medytacja stanowią nieodłączny element dnia. Bo wspólne modlitwy są cechą wspólną zakonów.
– Wstajemy wcześnie rano. Dzień zaczynamy od wspólnych modlitw. Poza tym każda siostra zajmuje się czym innym. Pracujemy w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu, posługujemy przede wszystkim w kuchni, jadalni, zakrystii, bibliotece – mówi s. Gabriela.
Jednak nie tylko obowiązki, które wynikają z podjęcia konkretnych zadań, są elementem realizowania charyzmatu. Siostry franciszkanki ewangelizują nieustannie. – Poprzez katechizację, głoszenie rekolekcji, pielgrzymki, również przez naszą pracę: w kościołach, szpitalach. Organizujemy także wyjazdy z młodzieżą i prowadzimy dni skupienia dla dziewcząt – wylicza s. Gabriela.
– Charyzmatem, który realizujemy, jest odczytywanie Ewangelii na nowo, ukazywanie jej życiem i naśladowanie Chrystusa wśród zmagań z problemami dzisiejszego świata. Franciszkanie na co dzień żyją Eucharystią i spotkaniem z Bogiem, zarówno na modlitwie wspólnej, jak i indywidualnej. Pomagają biednym i potrzebującym, otwarci są na potrzeby ludzi, którzy przychodzą do furty, prosząc nie tylko o pomoc materialną – mówi o. Ryszard z warszawskiego klasztoru franciszkanów konwentualnych – bo franciszkanie służą także pomocą duchową w sakramencie pokuty i pojednania.