W homilii ks. Bąk przestrzegał, że eliminowanie historii i religii z edukacji kolejnych pokoleń Polaków może doprowadzić do powrotu dwudziestowiecznych totalitaryzmów. Przypomniał, że 73 lata temu, 14 czerwca 1940 roku hitlerowcy wywieźli do utworzonego właśnie niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz 728 Polaków, głównie więźniów politycznych, młodych ludzi, harcerzy oraz studentów. – Prośmy Boga, by nadana przez niego człowiekowi godność, wyróżniająca go spośród wszystkich stworzeń jako dziecko Boże, dopełniała się poprzez rozumne wykorzystanie wszystkiego, co jest nauką prawdziwą, drogą ku moralności, sumienia i serca. Bo kiedy zabraknie serca, na nowo mogą dymić kominy krematoriów – przestrzegał kapelan.
We Mszy uczestniczyło grono byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych, m.in. Stanisław Zalewski, prezes Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, młodzież szkolna, przedstawiciele wojska oraz rządu, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych oraz Muzeum Niepodległości.
![]() | KAI |