Polscy pielgrzymi uczestniczący w Światowych Dniach Młodzieży w Panamie będą bezpieczni i widoczni – zapewnia ks. Emil Parafiniuk, dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM, a w Panamie kierujący kwaterą polską, której zadaniem jest m.in. opieka nad przybyłymi na ŚDM Polakami. Informuje też, że zamiast spodziewanych 3500 pielgrzymów, z naszego kraju zarejestrowało się ich więcej, bo 3800.
Na czym polega praca kwatery polskiej w Panamie?
Zadaniem polskiej kwatery było przygotowanie przyjazdu polskich pielgrzymów w uzgodnieniu z lokalnym Komitetem Organizacyjnym Światowych Dni Młodzieży. Odbyliśmy mnóstwo spotkań, które trwały tak naprawdę już od dwóch lat. Współpracowaliśmy z ambasadą polską i z miejscową Polonią – po to, żeby polscy pielgrzymi byli zaopiekowani i mogli czuć się w Panamie bezpiecznie. Również kwestia katechez w języku polskim podczas ŚDM czy organizacja polskiego spotkania narodowego w Panamie [które odbędzie się 23 stycznia – KAI] należały do kompetencji polskiej kwatery.
A wcześniej, oczywiście, jako Krajowe Biuro Organizacyjne ŚDM, zajmowaliśmy się całym przygotowaniem duchowym do Światowych Dni Młodzieży, jak również organizacyjnym w Polsce.
A jaka będzie wasza rola już w trakcie trwania ŚDM?
W trakcie samego spotkania będzie działał punkt informacyjny przy kościele Nuestra Señora del Carmen [przy stacji metra Iglesia del Carmen – KAI], czynny od godziny 10.00 do 20.00. Można tam będzie również uzyskać pomoc, jeśli chodzi o kwestię ubezpieczeń. Wszystkie osoby ubezpieczone w ramach jednej polisy w firmie polecanej przez Krajowe Biuro Organizacyjne ŚDM będą mogły spotkać się z przedstawicielem towarzystwa ubezpieczeniowego. W wypadku zagubienia paszportu czy jakiegokolwiek innego problemu Polacy będą mogli się do tego miejsca zgłosić. Otrzymają tam pomoc przedkonsularną, dzięki czemu z już wypełnionymi formularzami będą mogły udać się do konsulatu w celu wyrobienia dokumentów. Oprócz tego działają już trzy numery alarmowe, pod którymi pielgrzymi mogą uzyskać pomoc w razie jakichkolwiek problemów [+507 6110 06 43, +507 6124 05 37, +507 6011 47 33 – KAI].
Jak przebiega współpraca kwatery polskiej z ambasadą?
Jesteśmy niezwykle zadowoleni ze współpracy z ambasadą, jak również z polskim ministerstwem spraw zagranicznych. Jesteśmy przekonani, że te dwie instytucje zrobiły wszystko, żeby pobyt polskich pielgrzymów w Panamie był z jednej strony bezpieczny, ale żeby Polacy byli również widoczni. Między innymi z ambasadą udało się zorganizować w Panamie trzy wystawy poświęcone Polsce. Jedna to „Jan Paweł II w kulturze”, druga to „Madonny polskie”, a trzecia to „Męczennicy z Markowej”. Oprócz tego ambasada służyła nam bardzo wielką pomocą w przygotowaniu przyjazdu Polaków i w organizacji kwatery.
Czy są już jakieś echa Dni w Diecezjach, które poprzedzają wydarzenia centralne ŚDM?
Otrzymujemy mnóstwo bardzo pozytywnych wrażeń przez różnego rodzaju komunikatory. Młodzi są zachwyceni Panamą. Kilka dni temu dostałem SMS–a od jednej z grup kleryków, że chcą zostać w Panamie ze względu na piękno tego kraju oraz wielką serdeczność i otwartość jego mieszkańców. W związku z tym obawiamy się, żeby nam część tutaj nie została... Ale to w ramach żartu!
Te Dni w Diecezjach są pięknym doświadczeniem Kościoła latynoamerykańskiego...
...który – odnoszę takie wrażenie – bardzo się różni od Kościoła w Polsce.
Przede wszystkim jest to Kościół, który cierpi na brak księży. W związku z czym wielu świeckich podejmuje różne zadania w parafiach. Świeccy są bardzo widoczni. Również przez samą swoją duchowość i ekspresyjność Panamczycy są troszkę inni od Polaków. Przeżywają swoją wiarę całym sobą. Kiedy miałem okazję być tutaj w Wielkim Poście, widziałem, że nabożeństwa pasyjne były niezwykle sentymentalne. A teraz w czasie Światowych Dni Młodzieży są bardzo żywe, bardzo radosne. To ich przeżywanie wiary jest naprawdę bardzo piękne.
Czy potwierdzają się podawane wcześniej statystyki, dotyczące udziału Polaków w ŚDM w Panamie?
Zdecydowanie tak. Te statystyki są nawet – wyjątkowo – lepsze, niż się spodziewaliśmy. Spodziewaliśmy się trzech i pół tysiąca Polaków, a w tej chwili mamy zarejestrowanych około 3800 Polaków: wolontariuszy, pielgrzymów, dziennikarzy, księży, biskupów. Jest to większa liczba, niż ta zakładana przez nas. Cieszymy się z tego bardzo i mamy nadzieję, że Polacy będą tutaj widoczni.