„Pamięć Papieża o ofiarach zamachów w Kolombo i ich cierpiących rodzinach bardzo nas porusza” – mówi Radiu Watykańskiemu lankijski kard. Malcolm Ranjith. Metropolita Kolombo odniósł się w ten sposób do otrzymania papieskiej pomocy. 100 tys. euro posłuży m.in. na zakup żywności i opłacanie nauki dla dzieci ofiar zamachów na kościoły, które miały miejsce na Sri Lance w Wielkanoc 2019 roku.
Kard. Ranjith wyznaje, że papież wypytywał go o sytuację na Sri Lance w czasie jego wizyty w Watykanie. Szczególnie zatroskany był o los osób, które straciły bliskich w zamachach, ale pytał również przyszłość tego kraju, który pogrążony jest w kryzysie społeczno-gospodarczym.
W sumie pomoc otrzymało 400 rodzin. Rozdaliśmy ją w połowie sierpnia, podczas dwóch uroczystości, którym przewodniczył nuncjusz apostolski. Sporą sumę przeznaczyliśmy też na wsparcie wspólnoty ewangelickiej, której wierni też zginęli w zamachach. Z tych pieniędzy sfinansowana zostanie również pomoc psychologiczna dla osób, które wymagają takiej opieki w wyniku ataków
– mówi papieskiej rozgłośni kard. Ranjith.
Sytuacja w kraju jest niepokojąca z powodu kryzysu gospodarczego, który spowodował, że wiele rodzin pozostaje bez pracy, a tym samym bez wynagrodzenia. Wiele rodzin je zaledwie raz dziennie, jest to 6 mln osób na 22 milionów mieszkańców. Z powodu tej sytuacji najbardziej cierpią dzieci. Nie możemy kupić już podstawowych produktów, takich jak ryż, soczewica, mleko, leki dla szpitali. Wszystko jest racjonowane i brakuje tych towarów. Wśród naszych obywateli nie ma poczucia sprawiedliwości, nawet w odniesieniu do zamachów wielkanocnych: po trzech latach nadal nie wiemy, kto za nimi stał i dlaczego zostały przeprowadzone. Dopóki nie otrzymamy jasnych odpowiedzi w tej sprawie, Lankijczycy nie będą zadowoleni.
Do krwawych zamachów doszło w Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia 2019 roku. Narodowe sanktuarium św. Antoniego, kościół św. Sebastiana w Negombo oraz protestancka wspólnota w Batticaloa, zostały ostrzelane przez terrorystów. Zginęło 267 osób, a ponad 500 zostało rannych. Do tej pory nie zidentyfikowano sprawców tej rzezi, choć wiele wskazuje, że za zamachy odpowiedzialni są terroryści z tzw. Państwa Islamskiego.