12 stycznia
niedziela
Grety, Arkadiusza, Rajmunda
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Sens pułapki

Ocena: 0
3142
Nie jest łatwo oglądać Brueghla, bo w Polsce mamy tylko jeden jego obraz. I nie jest to Ten Brueghel, czyli Pieter Starszy zwany Chłopskim. W Muzeum Narodowym we Wrocławiu wisi obraz jego syna Pietera Młodszego – kopia jednego z najwspanialszych obrazów ojca „Pułapka na ptaki”, z 1565 r., dziś w Muzeum Sztuk Pięknych w Brukseli. Kopia jest jedną ze 127, jakie są na świecie. Teraz, do 30 września, mamy szansę zobaczyć dwie kolejne kopie na wystawie „Rodzina Brueghlów. Arcydzieła malarstwa flamandzkiego” w Pałacu Królewskim we Wrocławiu.

Dlaczego akurat ten jeden obraz wielkiego Pietera Brueghla Starszego został powtórzony przez jego syna aż 127 razy? Ten zimowy pejzaż Antwerpii, w którym ludzie jeżdżą na łyżwach po rzece? Jeśli przyjrzymy się lepiej, może zauważymy pękający gdzieniegdzie lód. Po prawej stronie obrazu uważny widz zobaczy leżące wielkie drzwi podparte cienkim patykiem, do którego przywiązana jest niewidoczna linka. Pod drzwiami jest rozsypane ziarno i kilka ptaków... wiemy, że ktoś w końcu pociągnie za linkę.

„Pułapka na ptaki” od razu stała się bardzo modna i pożądana. Po co zamożni mieszkańcy Flandrii, kupujący w XVI i XVII wieku obrazy, chcieli mieć w domach kopię tego właśnie obrazu?

Istnieje wiele interpretacji tego obrazu – najnowszą przedstawia niderlandystka Agnieszka Patała: Życie to pułapka, w biblijnych odniesieniach ptaki uważane były za symbol ludzkiej duszy, diabeł czeka na nią, u Brueghla diabeł – niewidoczny na obrazie – próbując schwytać ptaki, tak naprawdę poluje na naszą duszę. Najważniejszy malarski przekaz w tamtych czasach brzmiał: ludzie powinni dążyć do zbawienia – to główny cel ich życia – ale uważajcie! Diabeł, pociągając za linki, zawsze będzie chciał was złapać. Więc uwaga – życie to taka pułapka na ptaki.

To właśnie mówił do nas Brueghel. A za nim to samo powtarzał w kopiach jego syn. Wiedział, że nie był geniuszem tak jak ojciec, a mimo wszystko chciał się od ojca odróżniać: formatem, kolorem, szczegółem. I sygnaturą, w której zamieniał litery – „ue” na „eu”.

Porównajmy te trzy kopie – przez chwilę mamy je na wyciągnięcie ręki w dwóch muzeach we Wrocławiu – i nie tyle szukajmy różnic między nimi, ile spróbujmy sami odczytać sens Brueghla. I Breughla.

Małgorzata Ziętkiewicz
Autorka jest dziennikarką Telewizji Polsat

Idziemy nr 34 (415), 25 sierpnia 2013 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 12 stycznia

Święto Chrztu Pańskiego
Jan powiedział: «Idzie mocniejszy ode mnie;
On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem».

+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 3, 15-16.21-22
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Komentarz „Idziemy” - Powiązani z Chrystusem?

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter