ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski
Autor jest duchownym Prałatury Opus Dei w Warszawie
Trudno myśleć o zaleczeniu słabości ludzkiej, jeżeli nadrzędnymi wartościami debaty publicznej są de facto zysk i dobrobyt.
Jakie nadzieje można wiązać z dziewczynami, które mają usta pełne wulgarnych nienawistnych krzyków?
Dobry wujek w XXI wieku jest postacią niemile widzianą.
Prawdziwym produktem sieci nie jest tylko czas i uwaga użytkowników, ale także niewielka, prawie niezauważalna zmiana w ich zachow...
Klimat podejrzliwości przenika dziś praktycznie wszystkie dziedziny życia.
Wcześniej czy później przyjdzie dzień, kiedy trzeba będzie zdać sprawę Bogu.
Coraz częściej w życiu społecznym spotykamy wiele absurdalnych sytuacji.
Dar wiary wymaga pielęgnowania: wytrwania na modlitwie i korzystania z sakramentów.
Troska o trzeźwe spojrzenie idzie zawsze w parze z wysiłkiem, by życie było po Bożemu.
Umieszczając Adama w ogrodzie, Bóg nakazał mu, by go „uprawiał i doglądał” (Rdz 2, 15).