– Chcę, aby dzieci złapały sportowego bakcyla, były sprawne i zdrowe, a przy tym świetnie się bawiły – mówi wieloletni organizator imprezy ks. Mirosław Mikulski, założyciel i prezes Katolickiego Stowarzyszenia Sportowego RP. – Trzeba rodzicom pomagać wychowywać pociechy na porządnych ludzi. – To ewangelizacja nie wprost – dodaje ks. Jarosław Traczyk, wikariusz parafii w Kuleszach Kościelnych, który na turniej przyjechał z 20 zawodnikami. – Zapisać się może każdy, na turniej przyjeżdżają więc i ministranci, i łobuziaki, które kościół omijają szerokim lukiem. Poznają nas, a po zawodach czasem przychodzą do parafii.
Turniej odbywa się dzięki pomocy ludzi dobrej woli, ponieważ opłata uczestników jest symboliczna. Puchary dla zwycięzców i upominki dla wszystkich fundują sponsorzy, zaprzyjaźnieni parafianie zapewniają słodki poczęstunek i przyjmują na nocleg tych, którzy przyjechali z daleka, dyrekcja Zespołu Szkół nr 70 udostępnia bezpłatnie lokal. – Robimy to dla dzieci i Pana Jezusa – podsumowuje ks. Mikulski.
Iwona Świerżewska |