Krew żylna dostająca się do „prawego serca”, czyli prawego przedsionka i komory, jest znacznie ciemniejsza, ponieważ zawiera mało tlenu, jest to krew odtlenowana. Ta krew z prawej komory dostaje się do pnia płucnego, następnie przez tętnice płucne – do naczyń płucnych, które rozgałęziają się aż do naczyń włosowatych otaczających pęcherzyki płucne, tam dochodzi do wymiany gazowej – krew otrzymuje tlen, która żyłami płucnymi dostaje się do lewego przesionka, a potem do lewej komory. Jest to tzw. krwiobieg mały lub krążenie płucne.
Nadciśnienie płucne dotyczy właśnie zmian w tym obszarze. Średnie ciśnienie w tętnicy płucnej wynosi 12-17 mmHg. Jeśli przekracza 25 mmHg, rozpoznaje się nadciśnienie płucne. Ciśnienie w tętnicy płucnej mierzy się podczas badania hemodynamicznego. Jest to badanie inwazyjne wymagające hospitalizacji.
Tak jak nadciśnienie tętnicze pierwotne stanowi 90 proc. przypadków, tak nadciśnienie płucne samoistne, czyli takie, którego etiologia nie jest znana, jest bardzo rzadkie (dwa przypadki na milion). Dotyczy zwykle młodych kobiet, a rokowanie jest złe. Od chwili rozpoznania pacjenci przeżywają kilka lat.
W większości przypadków nadciśnienie płucne jest wtórne, czyli spowodowane innymi chorobami, np. wady serca, zatorowość płucna. Najczęściej jednak przyczyną są przewlekłe choroby płuc, takie jak astma, przewlekłe zapalenie oskrzeli, zwłóknienie płuc.
Jak w każdej chorobie, rozpoznanie stawia się na podstawie wywiadu, badania przedmiotowego i badań dodatkowych. Typowymi dolegliwościami u pacjentów z nadciśnieniem płucnym są duszność, uczucie zmęczenia, kaszel, często także krwioplucie. W badaniu lekarskim zwracają uwagę objawy wskazujące na niewydolność krążenia, szczególnie obrzęki, wodobrzusze, sinica, nieprawidłowe szmery nad sercem. Pomocne w rozpoznaniu są badania takie jak ekg, echo serca, badania radiologiczne, tomografia kopmuterowa, scyntygrafia płuc. Ostateczne rozpoznanie stawia się na podstawie badania hemodynamicznego.
Wszystko, co obciąża płuca, a więc nikotynizm czy infekcje dróg oddechowych, pogarsza rokowanie. Na szczęście nadciśnienie płucne jest chorobą występującą dosyć rzadko.
Izabela Pakulska - lekarz |