Wśród osób, które przyjęły uroczyste błogosławieństwo z rąk wyświęconego w sobotę w bielskiej katedrze kapłana, byli jego rodzice – premier rządu RP Beata Szydło z mężem Edwardem – oraz młodszy brat, Błażej.
Ks. Szydło odprawił w swojej rodzinnej miejscowości pierwszą Mszę świętą. To jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdego kapłana. Po raz pierwszy publicznie, w obecności rodziców i najbliższej rodziny, przyjaciół, znajomych oraz parafian, neoprezbiter odprawił samodzielnie Eucharystię, jako główny celebrans.
Przed rozpoczęciem Mszy świętej specjalnego błogosławieństwa w domu rodzinnym udzielili ks. Tymoteuszowi rodzice. W drodze do świątyni prymicjant szedł w specjalnej procesji z księżmi, członkami rodziny i przyjaciółmi.
Zgodnie z tradycją prymicjant zaprosił osobę do wygłoszenia kazania. Wybrał ks. prof. Jana Żelaznego, promotora swej pracy magisterskiej. W rozmowie wyjaśnił, że w pracy magisterskiej ks. Szydło pisał o Tymoteuszu I, patriarsze Bagdadu z czasów panowania Abbasydów na przełomie VIII i IX w. – Tymoteusz I jest jednym z pierwszych patriarchów Kościoła, który mówił, że chrześcijan dzieli tak mało, że zawsze powinni umieć znaleźć nic porozumienia. A więc to temat poniekąd ekumeniczny – powiedział ks. prof. Jan Żelazny i poinformował, że pierwszy rozdział pracy magisterskiej ks. Szydło zostanie niebawem opublikowany.
W homilii duchowny przypomniał, że zadaniem kapłana jest uczynienie Chrystusa „obecnym i w naszej przestrzeni wyznaczenie miejsca dla jego działania”. – Dokona się to poprzez serce człowieka, ale i poprzez twoje dłonie – dodał kaznodzieja, zwracając się do ks. Tymoteusza.
Specjalne życzenia, zakończone śpiewem Zespołu Obrzędowo-Śpiewaczego „Przecieszynianki”, złożyli prymicjantowi przedstawiciele poszczególnych grup parafialnych.
Prymicjant z kolei podziękował wszystkim gościom za obecność, za to, że zawsze otaczają go modlitwą. Prosił, by wciąż wspierać go w ten sposób. – Módlcie się za mnie. Nie o to, bym był wybitnym księdzem, nie o to, żeby mnie ominęło wszelkie zło, nie o to, bym robił karierę, ale o to, abym przeżył moje życie tak, jak tu przed wami stoję: jako ksiądz – powiedział prymicjant.
Ks. Szydło udzielił wszystkim obecnym specjalnego błogosławieństwa poprzez nałożenie rąk na głowy – kapłanom, klerykom, rodzicom i bratu oraz wszystkim uczestnikom.
Każdy z uczestników prymicyjnej Mszy świętej otrzymał na pamiątkę obrazek prymicyjny. Na każdym obrazkach w kilku wersjach – z wizerunkiem patronki parafii MB Częstochowskiej, zdjęciami bł. ks. Jerzego Popiełuszki, kard. Johna Henry’ego Newmana oraz ks. Fultona Sheena – znalazło się motto ze słowami z Listu św. Pawła do Galatów: "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus" (Ga 5,1).
Ks. Szydło wstąpił do wyższego seminarium duchownego w Krakowie pod koniec września 2011 roku, w kilka miesięcy po beatyfikacji papieża Jana Pawła II. Papież Polak został patronem całego jego rocznika. W roku 2011 do seminarium przyjętych zostało 41 kandydatów, 27 maja br. święcenia przyjęło 26 diakonów – w Bielsku-Białej i Krakowie. Ks. Szydło jest jednym z trzynastu neoprezbiterów z terenu diecezji-bielsko-żywieckiej, którzy przyjęli sakrament kapłaństwa w bielskiej katedrze.
Kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Przecieszynie, w dekanacie jawiszowickim, konsekrował 22 września 2012 roku ówczesny bielsko-żywiecki ordynariusz bp Tadeusz Rakoczy.
Początki historii kościoła w Przecieszynie sięgają połowy lat 80. ubiegłego wieku i mają związek z parafią św. Urbana w Brzeszczach. W 1984 roku mieszkańcy wioski otrzymali zgodę na budowę domu katechetycznego. Plac pod budowę kaplicy poświęcił bp Kazimierz Górny w kwietniu 1985 roku 4 października 1990 roku metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski erygował parafię pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej.