Piórem i pługiem
Zasługom mnichów dla państwa polskiego poświęcona jest wystawa „Krzyżem, pługiem i piórem. Benedyktyni w chrystianizacji Polski”. – Pojawiła się wtedy nie tylko nowa wiara i organizacja kościelna, ale nastąpił również transfer kulturowy – zaznacza br. Michał Gronowski. Niemała była w tym rola benedyktynów.
– Większa część pierwszych misjonarzy to mnisi benedyktyni. Jordan, pierwszy biskup na ziemiach polskich, mógł być mnichem z opactwa św. Emmerama w Ratyzbonie. Jego następca Unger był opatem klasztoru w Memleben. Święty Wojciech i jego przyrodni brat Radzim Gaudenty wstąpili do opactwa św. Aleksego i Bonifacego na Awentynie. Benedyktynem był też św. Brunon z Kwerfurtu i wielu innych – wymienia br. Michał Gronowski.
Sakramentarz tyniecki
Jedną z największych zasług mnichów jest rozwój piśmiennictwa i rocznikarstwa na ziemiach polskich; benedyktynem był także Gall Anonim. Najstarszą książką Tyńca – obecnie w depozycie Biblioteki Narodowej w Warszawie – jest Sakramentarz tyniecki, przywieziony z Kolonii, zapewne z opactwa św. Pantaleona. Do Polski trafiły też wtedy inne księgi. Benedyktyni kopiowali nie tylko teksty święte, w XV w. w Tyńcu powstała np. wspaniała kopia dzieł Józefa Flawiusza.
Ekspozycja prezentuje również benedyktyńskie przykłady sztuki i rzemiosła artystycznego. Oglądać można kopie kielicha św. Wojciecha, krzyża opata „ołowianego” oraz naczyń liturgicznych i pastorału odkrytego w grobie opata „złotego”. – To jeden z najstarszych polskich pastorałów. Oryginał jest w depozycie na Wawelu. Nie jest eksponowany, więc jest to pierwsza od ponad 20 lat okazja, żeby go zobaczyć – cieszy się br. Gronowski.
Fragment romańskiej posadzki
– Święty Benedykt mówił z jednej strony, że wszystkie przedmioty materialne klasztoru należy traktować jak naczynia święte z ołtarza, uczył szacunku do całej sfery materialnej. Z drugiej strony podkreślał, że bezczynność jest wrogiem duszy. Stąd w niektórych godzinach bracia mają zajmować się pracą ręczną, a w innych czytaniem. To składa się na pewną harmonię – zaznacza zakonnik.
Duchowość benedyktyńska nadal budzi zainteresowanie. – Oferujemy wiele rodzajów rekolekcji, w tym praktykę medytacji, modlitwy Jezusowej, rekolekcje z Pismem Świętym, z postem św. Hildegardy oraz warsztaty: chorału gregoriańskiego, iluminacji, kaligrafii, zielarstwa – wymienia Marta Sztwiertnia, menedżer kultury. – Mamy też ofertę edukacyjną dla dzieci, np. zajęcia o historii książki czy naukę pisania gęsim piórem. W tym roku hitem jest temat „Chrzest 966 – śladem narodzin Polski” – podkreśla.
Na wakacje zaplanowano specjalne oprowadzanie dla rodzin z dziećmi. Co dwa tygodnie odbywają się Tynieckie Recitale Organowe. W czasie ŚDM wydłużone będą godziny zwiedzania klasztoru i muzeum, a młodzież zaproszona jest do wspólnej modlitwy liturgią godzin. Benedyktyni czekają.
Dojazd do Tyńca z Krakowa: autobus 112
Zwiedzanie opactwa z przewodnikiem; początek o pełnych godzinach:
pon.-pt.: 9-12, 14-17; sob.: 9-12, 14-16; niedz.: 10.15, 12-17.
Muzeum czynne codziennie w godz. 10-18
Msze Święte w dni powszednie: 6:30, 18; w niedzielę: 6.30, 8.30, 10.30, 12.30, 18
Nieszpory z chorałem gregoriańskim w dni powszednie: 17, w niedzielę: 19
Sylwia Gawrysiak |