– Moc miłości doprowadziła Jezusa Chrystusa do ogołocenia siebie ze swej chwały, aby stać się człowiekiem – przypomniał Franciszek w bożonarodzeniowym orędziu przed udzieleniem uroczystego błogosławieństwa „Urbi et Orbi” 25 grudnia.
fot. PAP/EPA/DONATELLA GIAGNORIŻyczył też światu pokoju, przede wszystkim regionom dotkniętym wojnami i dramatycznymi konfliktami.
Papież zaapelował o pokój w Syrii, w Ziemi Świętej a także w Iraku, Libii i Jemenie. Przypomniał o dramatach Afryki, zwłaszcza o niepokojach w Sudanie Południowym i Demokratycznej Republice Konga. Wezwał do niesienia pomocy Wschodniej Ukrainie, do zgody w Kolumbii i Wenezueli oraz wspomniał o napięciach na kontynencie azjatyckim – w Birmie i na Półwyspie Koreańskim.
Ojciec Święty wyraził solidarność z osobami, które utraciły swych bliskich w atakach terrorystycznych, z opuszczonymi i wykluczonymi, głodnymi, z ofiarami przemocy. Modlił się o pokój dla wygnańców, migrantów i uchodźców, ofiar handlu ludźmi, różnych form wyzysku oraz klęsk żywiołowych, a przede wszystkim dla dzieci. W tym kontekście nie zapomniał też o ludziach budujących świat bardziej ludzki i sprawiedliwy. Wezwał do przyjęcia nowo narodzonego Syna Bożego.
Po udzielenie błogosławieństwa Franciszek złożył obecnym na Placu św. Piotra w Watykanie, a także telewidzom na całym świecie życzenia. – W tym radosnym dniu wszyscy jesteśmy wezwani do kontemplacji Dzieciątka Jezus, które przywraca nadzieję każdemu człowiekowi na ziemi. Dzięki Jego łasce, wyrażajmy i urzeczywistniajmy tę nadzieję, świadcząc solidarność i pokój. Wszystkim życzę dobrych Świąt Bożego Narodzenia! – powiedział papież.
Oto polskie słowa rozważań papieskich:
Drodzy bracia i siostry, dobrych Świąt Bożego Narodzenia!
Dzisiaj Kościół przeżywa zadziwienie Maryi Panny, świętego Józefa i pasterzy z Betlejem, kontemplując Dzieciątko, które się narodziło i leży w żłobie: Jezusa, Zbawiciela.
W tym dniu pełnym światła rozbrzmiewa zapowiedź proroka:
„Dziecię nam się narodziło,
Syn został nam dany,
na Jego barkach spoczęła władza.
Nazwano Go imieniem:
Przedziwny Doradca, Bóg Mocny,
Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju” (Iz 9,5).
Władza tego Dzieciątka - Syna Bożego i Maryi - nie jest władzą z tego świata, opierającą się na sile i bogactwie; jest to moc miłości. Jest to moc, która stworzyła niebo i ziemię, która daje życie wszelkiemu stworzeniu: minerałom, roślinom, zwierzętom; jest to siła, która pociąga mężczyznę i kobietę, czyniąc z nich jedno ciało i jedno życie; jest to siła, która odradza życie, która przebacza winy, jedna nieprzyjaciół, przekształca zło w dobro. Jest to moc Boga. Ta moc miłości doprowadziła Jezusa Chrystusa do ogołocenia siebie ze swej chwały, aby stać się człowiekiem; doprowadzi też Go do oddania swego życia na krzyżu i powstania z martwych. Jest to władza służby, która ustanawia w świecie królestwo Boże, królestwo sprawiedliwości i pokoju.
Dlatego narodzinom Jezusa towarzyszy śpiew aniołów, którzy głoszą: „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania” (Łk 2,14).
Dziś orędzie to obiega całą ziemię i pragnie dotrzeć do wszystkich ludzi, zwłaszcza zranionych przez wojnę i gorzkie konflikty, oraz odczuwających potężne pragnienie pokoju.
Pokój dla mężczyzn i kobiet w udręczonej Syrii, gdzie przelano tak wiele krwi. Zwłaszcza w mieście Aleppo, będącym w minionych tygodniach teatrem jednej z najokrutniejszych bitew, istnieje paląca potrzeba natychmiastowego zapewnienie pomocy i pociechy, z poszanowaniem prawa humanitarnego, wyczerpanej ludności cywilnej. Nadszedł czas, aby ostatecznie umilkła broń, a wspólnota międzynarodowa czynnie zaangażowała się w osiągnięcie wynegocjowanego rozwiązania oraz aby przywrócono zasady współżycia obywatelskiego w tym kraju.
Pokój dla kobiet i mężczyzn umiłowanej Ziemi Świętej, wybranej i ukochanej przez Boga. Niech Izraelczycy i Palestyńczycy mają odwagę i determinację do zapisania nowej karty dziejów, w której nienawiść i zemsta ustąpią przed wolą wspólnego budowania przyszłości wzajemnego zrozumienia i zgody.
Niech odnajdą jedność i zgodę Irak, Libia i Jemen, których mieszkańcy cierpią z powodu wojny i okrutnych działań terrorystycznych.