Publikujemy słowa Ojca Świętego skierowane do Polaków:
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków.
W tym tygodniu w całej Polsce, Wasze rodziny i parafie jednoczy wspólna modlitwa: „Różaniec do Granic Nieba”.
Niech to błaganie, zanoszone do nieba przez wstawiennictwo Matki Bożej Różańcowej, wyjedna uzdrowienie ran związanych z utratą dzieci nienarodzonych, przebaczenie grzechów, dar pojednania, oraz napełni Wasze serca nadzieją i pokojem. Z serca Wam błogosławię.
Papież kontynuując cykl katechez o modlitwie, na wstępie podkreślił, że podczas swego życia publicznego Jezus nieustannie odwołuje się do mocy modlitwy.
Im bardziej był zanurzony w potrzebach ludu, tym bardziej odczuwał konieczność oparcia w komunii Trójcy Świętej
- zaznaczył. Ojciec Święty zwrócił uwagę, że modlitwa Jezusa jest czymś tajemniczym, o czym jedynie czegoś się domyślamy, ale pozwalającym nam odczytać we właściwej perspektywie całą Jego misję, ściśle powiązaną z Ojcem, to znaczy w Miłości, której pragnie każda dusza. Wyznacza ona kurs Jezusa, w pełnym posłuszeństwie „natchnieniu Ojca, którego Jezus słucha i które akceptuje w swej samotnej modlitwie” – zauważył Papież.
Franciszek wskazał, że z wzoru Jezusa możemy wyprowadzić pewne cechy charakterystyczne modlitwy chrześcijańskiej.
Jest ona przede wszystkim pierwszym pragnieniem dnia. Jezus uczy posłuszeństwa wobec rzeczywistości, a zatem słuchania.
Modlitwa to przede wszystkim słuchanie i spotkanie z Bogiem… ma moc przekształcania w dobro tego, co w życiu byłoby w przeciwnym razie obciążeniem; ma moc otwierania wspaniałej perspektywy dla umysłu i poszerzania serca
– stwierdził Ojciec Święty.
Następnie Papież wskazał, że modlitwa jest sztuką, którą należy „praktykować natarczywie".
Wytrwała modlitwa powoduje stopniową przemianę, czyni nas wytrzymałymi w okresach ucisku, daje nam łaskę bycia wspieranym przez Tego, który nas zawsze miłuje i chroni
– zaznaczył Franciszek.
Ojciec Święty podkreślił również, że inną cechą modlitwy Jezusa jest samotność. W milczeniu bowiem przemawia Bóg, gdzie można pielęgnować życie wewnętrzne.
Bez życia wewnętrznego stajemy się powierzchowni, wzburzeni, niespokojni; uciekamy od rzeczywistości, a także od siebie samych
– przestrzegł papież.
Franciszek zwrócił uwagę, że modlitwa Jezusa jest miejscem, w którym dostrzegamy, że wszystko pochodzi od Boga i do Niego powraca. „Modlitwa pomaga nam znaleźć właściwy wymiar w naszej relacji z Bogiem, naszym Ojcem i z całym stworzeniem" – powiedział Ojciec Święty, kończąc swą katechezę zachętą: „odkryjmy na nowo w Ewangelii Jezusa Chrystusa jako nauczyciela modlitwy i zasiądźmy w Jego szkole. Odnajdziemy radość i pokój”.
Na zakończenie dzisiejszej audiencji Papież odniósł się do niedawnych zamachów terrorystycznych w Nicei i Wiedniu i podkreślił, że są one wymierzone w braterską współpracę między religiami.
W modlitwie za zmarłych pamiętaliśmy i nadal pamiętamy o bezbronnych ofiarach terroryzmu, którego coraz większe okrucieństwo szerzy się w Europie. Myślę przede wszystkim o poważnym zamachu w minionych dniach w Nicei, w miejscu poświęconym kultowi Bożemu oraz o wczorajszym, na ulicach Wiednia, które spowodowały przerażenie i dezaprobatę wszystkich, którym zależy na pokoju i dialogu. Powierzam miłosierdziu Boga osoby, które tragicznie zginęły i wyrażam członkom ich rodzin moją bliskość duchową, a także tym wszystkim, którzy cierpią z powodu tych godnych pożałowania wydarzeń, usiłujących poprzez przemoc i nienawiść zagrozić braterskiej współpracy między religiami.
– mówił Franciszek.
Czytaj także: Austriacki Kościół po zamachu: nie ugniemy się przed terrorem