27 lipca
sobota
Lilii, Julii, Natalii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Minister ostrzega

Ocena: 4.95
683

Jeśli wprowadzasz w rodzinie jakąś zasadę, przede wszystkim sam staraj się jej przestrzegać.

fot. Alexas Fotos | link

W internecie krąży mem, na którym widać ministra zdrowia – pomińmy jego nazwisko – z papierosem w ustach, a pod spodem napis umieszczany standardowo na paczkach papierosów: „Minister zdrowia ostrzega. Palenie szkodzi zdrowiu!”. Ups! Są takie chwile w rodzicielskiej karierze, kiedy zwyczajnie coś ci nie wychodzi. Masz zły dzień, nawaliłeś, jesteś niekonsekwentny. Nie martw się, twoje dziecko i tak już wie, że nie jesteś ideałem. No, może kiedy było całkiem malutkie, tak mu się wydawało, ale od tego czasu wiele się zmieniło. Jeśli więc popełnisz błąd, przyznaj się, przeproś i pokaż, że chcesz go naprawić. Dzięki temu klęskę przekujesz w wychowawczy sukces – zyskasz autorytet! Twoje dziecko zrozumie, że jeśli jemu też coś nie wyjdzie, ma szansę to wyprostować. To świetna lekcja.

Nikt z nas nie jest ideałem, to jasne, niemniej każdy powinien starać się dawać dobry przykład. Mówi się, że dzieci przeważnie nie robią tego, co rodzice im mówią, lecz naśladują to, co oni robią. Jeśli mówisz dzieciom, że nieładnie wybrzydzać, a sam głośno narzekasz, kiedy obiad nie spełnia twoich oczekiwań, to nie ma szans, żeby dzieci nie wychwyciły tego dysonansu. „A dlaczego tata może nie jeść buraczków?”. „Dlaczego mama ciągle siedzi z nosem w smartfonie, a mi zabrania?”. Im starsze dziecko, tym bardziej będzie się buntować przeciwko tym „matactwom” i tym dobitniej wyrazi swoje niezadowolenie. Pamiętaj: jeśli wprowadzasz w rodzinie jakąś zasadę, przede wszystkim sam staraj się jej przestrzegać.

Są też rzeczy, które wolno tobie, a nie nadają się dla dzieci. Przykład najbardziej ewidentny – alkohol i kilka innych wyjątków, ale większość domowych reguł dotyczy wszystkich, z rodzicami na czele. A więc skoro ogłaszasz zasadę, że w domu się nie krzyczy, to też staraj się nie podnosić głosu, choć czasem będzie wymagało to od ciebie sporo wysiłku. Postępuj tak, jakby dzieci zawsze na ciebie patrzyły. Mówiąc wprost: nie kombinuj, kiedy dzieci nie widzą, i nie pędź do zakazanej szafki ze słodyczami, gdy tylko pójdą spać. Zasada spójności deklaracji i czynów naprawdę porządkuje nasz rodzicielski świat. Zresztą… i tak w końcu się wyda, że opróżniłeś tę nieszczęsną szafkę ze wszystkich czekoladek, choć ciągle powtarzasz, że nie można jeść za dużo słodyczy. Przecież minister zdrowia ostrzega!

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Doradca rodzinny, moderatorka Akademii Familijnej, mama dziesięciorga dzieci


redakcja@idziemy.com.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 lipca

Piątek, XVI Tydzień zwykły
Wspomnienie św. Joachima i Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny
Błogosławieni, którzy w sercu dobrym i szlachetnym zatrzymują słowo Boże
i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 13, 18-23
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

+ Nowenna do św. Szarbela 19-27 lipca



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter