20 maja
poniedziałek
Bazylego, Bernardyna, Aleksandra
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Debiut na czwórkę

Ocena: 0
3413

Jerzy Brzęczek przejął kadrę w trudnym momencie. Nieudany mundial na pewno odcisnął na drużynie ślad. Na szczęście Adam Nawałka nie zostawił za sobą spalonej ziemi. Dlatego nowy trener mógł skorzystać ze szkieletu drużyny, a jednym z głównych zadań było poprawienie atmosfery w polskiej ekipie. I to się udało, bo już przed spotkaniem w Bolonii z naszej reprezentacji płynęło sporo pozytywnych sygnałów. Jerzy Brzęczek potrafi rozmawiać i wie, jak trafić nawet do kogoś o trudnym charakterze. A w polepszeniu nastroju na pewno pomógł mu mecz. Z Włochami, nawet będącymi w kryzysie, nigdy nie gra się łatwo. Polacy zagrali nieźle, chwilami dobrze, i przywieźli z Półwyspu Apenińskiego cenny punkt.

Komunikacja – to powinna być mocna strona drużyny Brzęczka. Odczuwamy to także my, dziennikarze. Jest zdecydowanie mniej tajemnic, więcej prostych informacji i komunikatów. Bez niepotrzebnego robienia sekretów z rzeczy, których skrywać nie trzeba. Przykład? Informacja dotycząca bramkarzy. Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny od razu dowiedzieli się, kto i w którym jesiennym meczu wystąpi.

 

Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu papierowym
Idziemy nr 37 (675), 16 września 2018 r.
Artykuł w całości ukaże się na stronie po 28 września 2018 r.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest dziennikarzem TVP Sport od 2008 r., wcześniej zaś Radia Warszawa, Radia Plus, TV Puls, TV 4 i Polsatu

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 21 maja

Wtorek, VII Tydzień wielkanocny
Nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego,
jak tylko z krzyża Pana naszego

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 9, 30-37
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

+ Nowenna do św. Rity 13-21 maja
+ Nowenna do św. Urszuli Ledóchowskiej 20-28 maja



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter