29 maja
środa
Magdaleny, Bogumily, Urszuli
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Świadectwo ministra

Ocena: 0
778

– Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że pan przeprosi za te słowa (...). Ja się nigdy w życiu nie spodziewałem tego typu słów z ust ministra, polityka, ojca – szarżował Arłukowicz.

– Nie widzę żadnych okoliczności, żeby zabić dziecko, niezależnie od tego, w jakich okolicznościach ono się poczęło. To jest moje stanowisko. I jeżeli chodzi o moje rodzinne sprawy, to ktoś się pytał, czy mam córkę – mam cztery córki i jeszcze dużo więcej wnuczek. I w każdym takim przypadku – oświadczam to uroczyście – gdyby doszło do takiego strasznego nieszczęścia, o jakim państwo mówią, to z całą pewnością otoczyłbym miłością swoje dziecko i swojego wnuka. To jest moje stanowisko. To nie ma nic wspólnego z moją funkcją. Mam prawo do tego, żeby trzymać się swojego sumienia i nie zostawiać go przed gabinetem – powiedział Radziwiłł. Część posłów PiS wypowiedź ministra przyjęła oklaskami.

Dziękujemy, Panie Ministrze!

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 maja

Środa, VIII Tydzień wielkanocny
Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć
i dać swoje życie jako okup za wielu.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 10, 32-45
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter