Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Romuald Kamiński. Z ordynariuszem warszawsko-praskim Mszę Świętą koncelebrowali przełożeni seminarium na czele z rektorem ks. dr Tomaszem Sztajerwaldem, kanclerzem kurii ks. Maciejem Miętkiem, rekolekcjonistą kandydatów ks. prof. Markiem Tatarem, proboszczami parafii rodzinnych oraz praktyk diakońskich. W homilii bp Kamiński przypomniał o najważniejszych zadaniach, jakie stoją przed nowymi księżmi.
Czym powinno być kapłaństwo? Odpowiedź jest prosta: posługą dla dobra ludzi. Moi drodzy, największym dobrem, jakie możemy świadczyć drugiemu człowiekowi jest to, że pomagamy mu w drodze na wyżyny świętości, aby dostał się do nieba. W kapłaństwie mamy być nauczycielami, objaśniać prawdy wiary i pomagać z dużą pokorą rozumieć przeżywane wydarzenia
– mówił duchowny.
Dodał, że o wypełnienie powołania trzeba codziennie błagać Pana Boga, aby obficie owocować.
Idziecie służyć Bogu w Trójcy, który jest pełen miłości i miłosierdzia. Bóg chce, aby każdy napotkany człowiek mógł taki Jego obraz w was odnaleźć
– nauczał hierarcha. Święcenia z rąk bp. Romualda Kamińskiego przyjęli: ks. Michał Kaczmarczyk z parafii Matki Bożej Bolesnej w Radomiu, ks. Mateusz Kania z parafii Chrystusa Króla, ks. Marcin Malinowski z parafii NMP Matki Łaski Bożej w Halinowie, ks. Paweł Sasin z parafii św. Klemensa w Klembowie, ks. Adrian Woźniak z parafii św. Wojciecha w Wiązownie.