19 maja
niedziela
Iwa, Piotra, Celestyna
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kard. Sarah: Kościół stoi wobec pokusy odcięcia się od własnej tradycji

Ocena: 4.85
2616

Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego, przypomina, że kiedy Bóg postanowił posłać swego Syna sytuacja na świecie bynajmniej nie była idealna. I był to nawet powód, dla którego Ojciec posłał Jezusa, by dzielił nasze życie, cierpienia i nadzieje. Dziś jest podobnie jak w Betlejem. Aby przyjąć Syna Bożego musimy otworzyć przed Nim serca, w pokorze, jak Trzej Królowie, którzy choć posiadali wszelką wiedzę, upokorzyli się przed Jezusem, padli na kolana.

Wspominając w wywiadzie dla tygodnika France-Catholique święta Bożego Narodzenia ze swego dzieciństwa w Afryce, kard. Sarah zapewnia, że różniły się one od tego, co widzimy dziś w Europie, która koncentruje się na prezentach i konsumpcji. W Afryce na pierwszy plan wysuwa się wymiar religijny. Kiedy był dzieckiem i ministrantem liczyła się dla niego przede wszystkim Msza św.

Ta bliskość z Bogiem była dla mnie ważniejsza niż świętowanie w rodzinie.

- przyznaje hierarcha.

Duchowny wspomina, że przy okazji świąt w parafii udzielano gościny wielu ludziom, którzy pokonywali wiele kilometrów, by dostać się do kościoła. Z nimi dzielono posiłek.

Kard. Sarah zauważa z ubolewaniem, że dziś Bóg znika z naszych społeczeństw, przestaje się liczyć, a człowiek zamyka się w samym sobie. Niestety, dodaje afrykański purpurat, Kościół wydaje się iść w tym samym kierunku. Skupia się na tym, co horyzontalne, na sprawach społecznych. To nie pomoże w ponownym odkryciu sacrum. A tymczasem tylko Kościół mógłby przeorientować ludzkość na Boga.

Zapytany dlaczego Kościół zachowuje się jakby zapomniał, jak przekazywać ludziom nadzieję, kard. Sarah zauważył, że stoi on wobec pokusy odcięcia się od własnej tradycji. Kiedy zrywa się z tradycją, wymyśla się rzeczy nowe.

Kościół musi odnaleźć swe bogate dziedzictwo. Narastało ono przez 2 tys. lat. Nie można twierdzić, że nic nie znaczy. Kościół porzuca swą tradycję, bo ma nadzieję, że w ten sposób przyciągnie do siebie ludzi. Ale to jest błąd. Łagodzenie radykalizmu Ewangelii nie sprawi, że ludzie do nas powrócą. Wręcz przeciwnie. Oni chcą czegoś co ma moc, jest nowe i ich zobowiązuje.

- podkreśla kard. Sarah.

Przeczytaj także:

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 19 maja

Niedziela Zesłania Ducha Świętego
Przyjdź, Duchu Święty,
napełnij serca swoich wiernych
i zapal w nich ogień swojej miłości.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 15, 26-27; 16, 12-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Nowenna do św. Rity 13-21 maja



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter