3 czerwca
poniedziałek
Leszka, Tamary, Karola
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Krzyż Chrystusa

Ocena: 0
3524

Świadkowie Jehowy twierdzą, że Pan Jezus został powieszony na palu. Według nich krzyż to znak pogański i bałwochwalski.

 

Kara ukrzyżowania była dość powszechna w Cesarstwie Rzymskim. Skazaniec niósł na miejsce kaźni najczęściej belkę poziomą (patibulum). Potem przybijano go do niej i wciągano na stojący, wkopany, pionowy słup (stipes). Taki słup mógł być wyjmowalny z zagłębienia w skale. Na stipes mógł być umieszczony dodatkowy kawałek deski czy klocka, który nazywał się sedulum, coś w rodzaju służącego podparciu (i przedłużającego agonię) siodełka. Na koniec przybijano nogi do belki pionowej, każdą oddzielnie. Trudno przypuszczać, aby Pana Jezusa ukrzyżowano w jakiś inny, specyficzny sposób. „Niewierny” Tomasz chce włożyć palce w miejsce gwoździ (J 20,25)? A więc nie ma wątpliwości, że Pan Jezus został przybity gwoździami.

Belki krzyża były najczęściej u Rzymian ułożone w literę „T”. Taki krzyż mógł być niski – tak że nogi skazańca były blisko ziemi – albo wysoki. Rzadziej krzyżowano na belkach w kształcie litery „X”. Według dostępnej nam wiedzy, Pan Jezus został ukrzyżowany na krzyżu wysokim. Wskazuje na to sposób, w jaki podano skazańcowi napój, oraz użycie włóczni – a nie miecza – do przebicia boku Zbawiciela. Fakt, że napis winy (titulus) nad głową Jezusa był w trzech językach, pozwala przypuszczać, że musiał zajmować trochę miejsca. To, być może, sugeruje złożenie belek, jakie widzimy współcześnie.

Teksty pierwszych chrześcijan, którzy znali ukrzyżowanie z opowiadań ustnych, wspominają o rozciągniętych na krzyżu rękach Jezusa. Święty Cyryl Jerozolimski widział w tym gest obejmowania rękami całej ziemi. Święty Justyn dostrzegał znak ukrzyżowania w locie ptaka. Świety Grzegorz z Nazjanzu utrzymuje, że krzyż był tak wysoki, iż Maryja mogła dosięgnąć ustami stóp Jezusa.

Istotnie, chrześcijanie na początku nie stosowali znaku krzyża. Kościół pierwotny używał znaków symbolicznych: monogramu składającego się z greckich liter „X” i „P”, kotwicy przeciętej w kształcie krzyża.

Czy jest w krzyżu coś bałwochwalczego? W Biblii to akurat pal (aszera) był symbolem bogów pogańskich, ze względu na falliczny kształt.

My nie czcimy krzyża. My czcimy Jezusa Chrystusa, a krzyż tylko szanujemy jako narzędzie naszego zbawienia. Ostatecznie w kościele przedstawiamy wiele form krzyży.

Z upływem lat zmniejsza się moje uszanowanie dla świadków Jehowy. Kiedyś podziwiałem ich za gorliwość apostolską. Dziś męczy mnie to czepianie się szczegółów, żerowanie na antyklerykalizmie, nieznajomość krytykowanej nauki Kościoła. A ostatecznie odstrasza mnie od świadków Jehowy ich obraz Boga.

 

Idziemy nr 15 (653), 15 kwietnia 2018 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest proboszczem parafi i św. Patryka w Warszawie

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 2 czerwca

IX Niedziela zwykła
Słowo Twoje, Panie, jest prawdą,
uświęć nas w prawdzie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 2, 23 – 3, 6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Komentarz Idziemy - Świętuj!



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter