Premier przybyła na miejsce katastrofy z szefem MSWiA Mariuszem Błaszczakiem. Ma rozmawiać z przedstawicielami służby w namiocie ustawionym przy ul. Młynarskiej, około 30 metrów od gruzowiska, gdzie pracują ratownicy.
Budynek zawalił się w sobotę, ok. godz. 9. rano. W wyniku katastrofy śmierć poniosło pięć osb, a cztery zostały ranne. Ofiary to dwje dzieci, dwch mężczyzn i kobieta. 54–letni mężczyzna – mieszkaniec lokalu na parterze – jest nadal poszukiwany.
Akcja ratownicza prowadzona jest od ponad 12 godzin. Bierze w niej udział ponad 140 strażakw.(PAP)