ZDERZENIE KULTUR
Nastąpiło jednak znaczące zderzenie kultur. Pięć tysięcy dziennikarzy, nerwowo szukających efektów „natychmiast”: potrzebny jest news, który już idzie w świat. Konklawe trwało krótko, a od początku padały określenia: „nieudane głosowanie”, „przegrane głosowanie”. Uderzała mnie wyraźna dobra wola dziennikarzy, a zarazem niezdolność zrozumienia tego, co starałem się im powiedzieć. Konklawe nie jest reżyserowane; każdy głosuje w swoim sumieniu i wobec Boga, odpowiedzialnie – mając świadomość różnorodności doświadczeń samych kardynałów, skomplikowania rzeczywistości i Kościoła, i świata, w którym nowy Papież ma przewodzić w jedności i w misji. Pierwsze głosowania ukazywały osoby wskazywane przez głosujących, ale też były sygnałem różnorodnych „dynamik Kościoła”, które wiązałyby się z wyborem konkretnej osoby jako papieża. Papież z Europy służyłby misji Kościoła powszechnego, wnosząc bagaż kulturowy europejski, Azjata azjatycki, Afrykanin afrykański itp. Konklawe szuka też „osobowości” z dynamiką specyficznej duchowości, a każda jest zbudowana na wierze, na Ewangelii, ale odrębna. Z pewnością każdy z kandydatów wniósłby wiele ewangelicznego dobra. Ale jak zagłosować w następnej turze – uwzględniając te dynamiki?Zderzenie kulturowe czasu „medialnego” z „biblijnym”. Czas medialny – „bez ojca, bez matki, bez genealogii”. Wszystko natychmiast, bez uwzględnienia, że coś jest początkiem, a co innego końcem, coś z czegoś wynika, jest jakiś proces dojrzewania, jest odpowiedzialność… Czas biblijny – czas siewu ziarna, jego obumierania, powolnego wzrostu; czas dojrzewania procesów, czas refleksji, odpowiedzialności, wspólnoty, decyzji… Zderzenie kultur „nacisku medialnego” i „rzeczywistości Kościoła” było wyraźne. Rozpoczyna się nowy pontyfikat, ale to zderzenie kultur istnieje. Pozostajemy w tym klimacie, oby dojrzalej…
HABEMUS PAPAM!
Mamy Papieża! Jako Radio Watykańskie natychmiast, jeszcze zanim zostało ogłoszone, KTO nim został, daliśmy na naszych stronach internetowych krótki komentarz biblijny, przypominając słowa Apostoła Piotra z pierwszego Soboru Jerozolimskiego, że Bóg wybrał sobie lud spośród pogan, aby wszystkie narody szukały i mogły znaleźć Pana. Drugi komentarz daliśmy z ewangelii Łukasza o Chrystusie, który podkreślał, że jest wśród nas jako ten, który służy; że Kościół nie może być w Chrystusie bez Piotra, skały i „punktu jedności”. Piotr nie jest samotnym liderem na szczycie piramidy, lecz jest centrum wspólnoty organicznie ukierunkowanej ku Chrystusowi, w każdym momencie historii po Zmartwychwstaniu Pana, a więc i „czasowym”, w ścisłym odniesieniu do innych, którzy są wokół Piotra.Pierwsze „pojawienie się” w loggi Bazyliki św. Piotra dało sygnał właściwy Następcy Piotra: konklawe miało za zadanie dać Rzymowi Biskupa. Wzięło go niemal z końca świata, ale teraz jesteśmy tutaj. Wspólnie wyruszamy w drogę – biskup i lud. Módlmy się, by była owocna dla ewangelizacji. Zanim biskup pobłogosławi lud – proszę, módlcie się do Pana, aby pobłogosławił mnie. Modlitwa ludu proszącego o błogosławieństwo Boga dla swojego biskupa.