27 lipca
sobota
Lilii, Julii, Natalii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Perfekcjonizm i szczęście

Ocena: 4.6
1465

"Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam" (Łk 18,12) – modlił się pan Skrupulatny.

Być może dziś faryzeusz przyjąłby jako własną modlitwę perfekcjonisty: „Ojcze ich, który może jesteś w niebie, święć się imię moje, przyjdź królestwo moje. Bądź wola moja jako w niebie, tak i na ziemi. Zapewnię sobie swój chleb powszedni, ale nie mogę odpuścić sobie win, gdyż jest ich wiele i one ciągle się zdarzają. I nie wiem, dlaczego miałbym przebaczać innym, gdyż to oni mnie zawsze krzywdzą i nigdy nic nie robią dobrze. Jestem zdolny sam siebie wodzić do złego. Gdybyś zrobił porządnie wszystko już na początku, nie musiałbym zmagać się z żadnymi pokusami. Amen” (R. Winter).

Dwa razy w ustach Jezusa pojawia się wezwanie do perfekcji: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,41) oraz: „Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną” (Mt 19,21). W Nowym Testamencie tylko Jakub używa tego słowa, mówiąc, że „kto nie grzeszy mową, jest mężem doskonałym” (J 3,2). Słowo greckie zostało przetłumaczone na łacinę jako perfectus. Ale o jaką doskonałość Jezusowi chodzi?

Odpowiedzi trzeba szukać nie w samym słowie, ale w kontekście i całej Ewangelii. Bóg jest doskonały dlatego, że „sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych” (Mt 5,45). Doskonałość polega też na „sprzedaniu wszystkiego i pójściem za Jezusem”. To zaś oznacza naśladowanie Go w miłości, przyjęcie nowego przykazania, który jest znakiem rozpoznawczym jego uczniów (por. J 13,35).

Świat techniczny prowadzi do pragmatyzmu. W takim świecie perfekcja oznacza sprawność w osiąganiu zamierzonego celu. „Więcej, szybciej, taniej” – o taką doskonałość w nim chodzi. Nie ma tu miejsca na współczucie, na marnowanie czasu i energii na rzeczy nieprowadzące do celu. Taki styl doskonałości korporacje, partie, drużyny sportowe itd. opanowały nomen omen do perfekcji. Opanowały też skuteczne metody, aby wymusić pełne zaangażowanie swych członków.

Wobec takiej logiki młody człowiek się buntuje. Wyczuwa, że nie znajdzie w tym szczęścia. Dlatego, przedstawiając wymogi Ewangelii i wezwanie do heroiczności cnót, zaznaczajmy dobrze, o co właściwie chodzi: być dobrym jak Bóg, który stworzył ten piękny świat i zawsze miłosiernie na nas patrzy.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Duchowny Prałatury Opus Dei w Warszawie


redakcja@idziemy.com.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 lipca

Piątek, XVI Tydzień zwykły
Wspomnienie św. Joachima i Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny
Błogosławieni, którzy w sercu dobrym i szlachetnym zatrzymują słowo Boże
i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 13, 18-23
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

+ Nowenna do św. Szarbela 19-27 lipca



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter