Sejm uchwalił 27 lipca nowelizację prawa prasowego. Zakłada ona pozostawienie sprostowań jako jedynej formy reakcji na publikację. Nie przewiduje odpowiedzi jako sposobu odniesienia się do zamieszczonego materiału dziennikarskiego.
Nowelizacja zakłada m.in., że sprostowanie powinno być nadesłane w ciągu 21 dni od dnia publikacji. Powinno zostać nadane w placówce pocztowej lub złożone na piśmie w redakcji. W Internecie powinno być opublikowane w terminie 3 dni roboczych. Sprostowanie ma być rzeczowe, odnoszące się do faktów. Nie może przekraczać dwukrotnej objętości fragmentu materiału prasowego, do którego się odnosi, ani zajmować więcej niż dwukrotność czasu antenowego, jaki zajmował dany fragment przekazu medialnego.
Ma być opublikowane w tym samym dziale, taką samą czcionką, pod równie widocznym tytułem „Sprostowanie”, co materiał prasowy, którego dotyczy. Jeżeli redaktor naczelny odmowi opublikowania sprostowania albo nie ukaże się ono w terminie, zainteresowana osoba w ciągu roku od publikacji będzie mogła wytoczyć powództwo o sprostowanie. Sprawy w ciągu 30 dni rozpoznawałby sąd okręgowy, właściwy ze względu na siedzibę redakcji. Od jego wyroku przysługuje apelacja, którą sąd drugiej instancji rozpoznawałby także w ciągu 30 dni. Od wyroku sądu drugiej instancji nie przysługuje skarga kasacyjna.