Był rzeczywiście elegancki, ale jego wybory modowe wskazują na coś głębszego.

Kanonizacja bł. Piera Giorgia Frassatiego 7 września nie będzie jedynie uhonorowaniem młodego człowieka pełnego uroku, dowcipu i czułości, który cenił sobie przyjaźń, sport i rodzinę. Będzie to celebracja życia, w którym bogactwo nie miało znaczenia, styl odzwierciedlał oddanie Bogu i ubogim, a blask płynął z miłości do Boga.
Urodzony w 1901 r. w jednej z najbardziej znanych rodzin Turynu, Frassati swoim świętym życiem pokazał, że bogactwo nie musi być przeszkodą w osiągnięciu świętości, jeśli jest skierowane ku chwale Boga, a zewnętrzny wygląd może być widocznym znakiem godności i cnoty. Frassati posiadał szczególną łaskę głębokiej miłości do Chrystusa, która w cichy sposób kształtowała wszystko, co robił.
Bł. Pier Giorgio był głęboko zaangażowany w Akcję Katolicką, służył ubogim i pielęgnował głęboką miłość do Eucharystii i Najświętszej Maryi Panny. Jego świętość była wpisana w jego codzienne życie, zarówno na ulicach Turynu, jak i w alpejskich górach.
Ponieważ dawał bez miary, w wieku zaledwie 24 lat zaraził się polio, prawdopodobnie od ubogich, którym pomagał, i wkrótce potem zmarł.
Ci, którzy studiowali jego życie, dostrzegają w jego ubiorze szczególne wybory, które odzwierciedlają jego życie wewnętrzne: świętość, pobożność i powagę oddania, ale także radość, zabawę i osobowość.
Bogactwo i oderwanie od świata
Życie Frassatiego – a nawet jego styl – było spójnym świadectwem jako studenta, przyjaciela i sługi ubogich.
Urodzony w turynskiej klasie wyższej, Frassati nosił proste krawaty i szyte na miarę garnitury, które były odpowiednie dla jego pozycji i spełniały standardy oczekiwane na uniwersytecie, w górach lub podczas służby ubogim. W katolickiej Europie jakość i piękno były ze sobą powiązane i traktowane jako dobra moralne: szlachetne materiały, czyste linie i dobre dopasowanie honorowały ciało jako świątynię
– powiedział Clint Branam z Catholic Men’s Shop (@catholicmensshop) w rozmowie z Register.
Warto zastanowić się w dzisiejszych czasach, jak powiedział Branam, „co oznacza ubieranie się w dobro, prawdę i piękno”.
Kiedy Veronica Marrinan, współzałożycielka Litany NYC (@litany.nyc), katolickiej firmy zajmującej się modą etyczną, oddawała cześć ciału Frassatiego podczas pobytu w Rzymie w ramach Jubileuszu Młodzieży i związanych z nim wydarzeń dla katolickich influencerów, wróciła z nowym zrozumieniem jego przeszłości.
Do niedawna nie zdawałam sobie sprawy, jak zamożna była jego rodzina i jak bardzo wpłynęło to na jego historię
– powiedziała.
Można by pomyśleć: „Wtedy wszyscy tak się ubierali”. Niektórzy tak robili, ale nie wszyscy. W tamtych czasach odzież nie była jeszcze produkowana na pełną skalę przemysłową – masowa produkcja była wciąż dość nowym zjawiskiem.
Ta świadomość sprawiła, że spojrzała inaczej na zdjęcia świętego młodzieńca.
Uświadomienie sobie tego sprawiło, że jeszcze bardziej doceniłam zdjęcia, na których jest ubrany w prosty strój turystyczny, lub te, na których wygłupia się i ma rozpiętą kurtkę, po prostu dobrze się bawiąc. Te chwile naprawdę pokazują jego osobowość i misję, pomimo okoliczności, w których się urodził
– powiedziała.
Nawet coś tak osobistego jak ubrania, zauważyła Marrinan, podlegało jego poczuciu dystansu.
Ubrania są tak ważne i osobiste. Nasze ciała i dusze ponownie się połączą podczas zmartwychwstania ciała, więc to, co nosimy, ma znaczenie. Oddanie tak osobistych przedmiotów, jak ubrania, świadczy o prawdziwej hojności
– powiedziała.

Co? Gdzie? Kiedy?


