Rozporządzenie MEN dotyczące nieuwzględniania religii w średniej ocen uczniów jest niekonstytucyjne.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rozporządzenie MEN dotyczące nieuwzględniania religii w średniej ocen uczniów zostało wydane bez porozumienia z władzami Kościoła katolickiego i jest niezgodne z Konstytucją, Konkordatem oraz ustawą o systemie oświaty. Orzeczenie zapadło jednogłośnie.
Uzasadniając wyrok TK, Bogdan Święczkowski wyjaśnił, że jeżeli ocena z religii przestaje być traktowana tak jak te z innych przedmiotów, oznacza to zmianę sposobu wykonywania zadań związanych z jej nauczaniem, co powinno być uzgodnione z Kościołami i innymi związkami wyznaniowymi.
Brak danych uzgodnień i porozumienia oznacza naruszenie trybu wydawania rozporządzenia
– dodał sędzia.
Niewystarczające było – podkreślił sędzia TK – uzyskanie w ramach konsultacji publicznych m.in. negatywnej opinii komisji wychowania katolickiego KEP, szczególnie, że nie została ona uwzględniona. Przepisy Konstytucji i konkordatu zostały zatem naruszone.
Prezes Trybunału wskazał, że wyrok podlega niezwłocznej publikacji, a jego treść ma moc obowiązującą od chwili ogłoszenia. W sprawie wliczania ocen z religii do średniej ocen Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się już w 2009 r. po wniosku posłów lewicy. Także wtedy sędziowie uznali, że jest to zgodne z ustawą zasadniczą.

Co? Gdzie? Kiedy?



