Liceum Sióstr Nazaretanek w Warszawie od pierwszych dni wojny w Ukrainie stało się przystanią dla ukraińskich dzieci i młodzieży.

Szkoła nie tylko otworzyła przed młodymi przybyszami drzwi, ale i serca, dając im coś więcej niż edukację – poczucie bezpieczeństwa, wspólnotę i nadzieję na przyszłość. Pierwsze ukraińskie uczennice trafiły tu przypadkiem. Szły ulicą, nie wiedząc, gdzie szukać pomocy. Kiedy przekroczyły próg szkoły, nikt nie zadawał pytań. Otrzymały wsparcie, dach nad głową i poczucie, że są mile widziane.
– To była intuicja – wspomina jedna z sióstr. – Wiedziałyśmy, że musimy pomóc. Przyjęcie tych dziewcząt było naturalnym odruchem serca. Z każdym kolejnym dniem przybywało uczniów, dla których liceum stało się drugim domem.
Szybko stało się jasne, że pomoc nie może być tymczasowa. Dziewczęta potrzebowały nie tylko schronienia, ale i stabilizacji, edukacji, poczucia przynależności. Siostry, nauczyciele i uczennice organizowali zbiórki, zapewnili podręczniki, ubrania, ale przede wszystkim otoczyli nowych uczniów troską. To, co początkowo było doraźnym wsparciem, stało się częścią życia szkoły.
– Te dziewczęta przyjechały tu z bagażem doświadczeń, jakiego nie powinno mieć żadne dziecko – mówi jedna z nauczycielek. – Dziś nie postrzegamy ich jako uchodźczynie, lecz jako koleżanki, przyjaciółki, część naszej społeczności.
JESTEŚMY Z WAMI!
Odpowiedzią na dramat wojny stała się także muzyka, która poruszyła świat. W 2022 r. uczennice Liceum Nazaretanek postanowiły wyrazić solidarność w wyjątkowy sposób. Powstał projekt „We Are Ukraine”, inspirowany legendarnym utworem „We Are the World”. Do nagrania dołączyli uczniowie z prawie wszystkich szkół nazaretanek na świecie: z USA, Ghany, Włoch, Japonii, Filipin, Australii i Węgier. Efekt? Piosenka, która dotarła do setek tysięcy ludzi, przypominając, że Ukraina nie jest sama.
– To był nasz sposób na powiedzenie: „Jesteśmy z wami. Nie poddawajcie się!” – wspomina jedna z uczennic. Dziś, po trzech latach, przesłanie tego utworu nadal pozostaje aktualne.
Teledysk „We Are Ukraine – We Are The World” można zobaczyć na kanale You Tube szkoły (@lonazaret6961).
Pomoc nie skończyła się na muzyce. Rok po wybuchu wojny społeczność szkoły stanęła przed kolejnym wyzwaniem. Brat jednej z ukraińskich uczennic został ciężko ranny na froncie. Stracił nogę. Bez środków na protezę i rehabilitację nie miał szans na powrót do normalności.
Wtedy uczniowie liceum postanowili działać. Zorganizowali zbiórkę i w krótkim czasie udało się zgromadzić niezbędne fundusze. Dzięki temu gestowi młody mężczyzna mógł rozpocząć nowy rozdział życia.
– To było coś więcej niż pomoc finansowa – mówi jedna z sióstr. – To było przekazanie nadziei, że nawet setki kilometrów dalej ktoś pamięta, ktoś się troszczy.
POMOC, KTÓRA TRWA
Dziś, w 2025 r., Liceum Nazaretanek wciąż jest domem dla ukraińskich uczennic. Niektóre z nich zdążyły się zadomowić, nauczyły się języka, czują się tu jak u siebie. Inne wciąż noszą w sobie ból i tęsknotę za domem. Wiedzą jednak, że nie są same. Siostry, nauczyciele i uczniowie nie pytali, jak długo ta pomoc będzie potrzebna. Po prostu byli i nadal są obecni – gotowi przyjąć każdego, kto ich potrzebuje.
– To nie była jednorazowa akcja. To część naszej misji – podkreśla jedna z nauczycielek. – Każdego dnia, w drobnych gestach, w rozmowach, w codziennym wsparciu – wciąż pomagamy.
„Nie możemy robić wielkich rzeczy, ale możemy robić małe rzeczy z wielką miłością”. Słowa św. Matki Teresy z Kalkuty doskonale oddają ducha tego, co dzieje się w murach tej szkoły. Być może uczennice, które trafiły tu w 2022 r., nie spodziewały się, że znajdą tu coś więcej niż naukę. A znalazły dom.