Zakopane, czerwiec 2025 roku. W sercu Tatr, podczas XIII Ogólnopolskiego Zjazdu Dużych Rodzin „Trzy Plus", znów rozbrzmiało przesłanie, które łączy Polaków niezależnie od politycznych podziałów: rodzina to nasza siła i przyszłość. Hasło „Łączy nas rodzina!" – parafrazując hasło Polskiego Związku Piłki Nożnej – nabrało tu nowego, głębokiego znaczenia. Bo choć sport coraz częściej dzieli, rodzina pozostaje tym, co spaja społeczeństwo, dając poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na lepsze jutro.
Zjazd w Zakopanem to nie tylko święto rodziny, ale przede wszystkim miejsce, gdzie padają konkretne propozycje, jak przeciwdziałać dramatycznym zmianom demograficznym. Polski demograf Mateusz Łakomy zwracał uwagę, że przy obecnym poziomie dzietności – około 1,1 dziecka na kobietę – populacja kraju może w ciągu kilku dekad skurczyć się nawet do 10 milionów. „Więcej dzieci mają osoby z wyższym wykształceniem, stabilnym zatrudnieniem i trwałymi związkami małżeńskimi" – podkreślił, wskazując, że kluczem do odwrócenia tych trendów jest wielopłaszczyznowe wsparcie rodzin.
W tym duchu przebiegała debata społeczno-ekonomiczna, którą poprowadziła Korina Bulenda-Nowak politolog społeczny i prawnik, mama czwórki. Głosy z różnych stron sceny politycznej i społecznej łączyła troska o przyszłość Polski. Uczestniczył w nim m.in. Burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz – tata czwórki.
– Nasze miasto jest przyjazne rodzinom. Działa Karta Mieszkańca ze zniżkami. Nie zamykamy szkół ze względu na zmniejszającą się liczbę dzieci, inwestujemy w nasze placówki edukacyjne, powstają przy nich obiekty sportowe, by mogły służyć zakopiańczykom, ale także turystom – mówił. Minister Miłosz Motyka podkreślił potrzebę wykreowania mody na rodzinę. Na co prowadząca ripostowała, że związek już to robi poprzez kampanię "Wybieram rodzinę". Ważna jest zmiana narracji. Minister Motyka wspomniał też o pojawiających się w przestrzeni publicznej hasłach: "Im więcej dzieci, tym gorzej dla klimatu".
– Można postawić sobie pytania, dla kogo żyjemy, dla kogo mamy chronić klimat. To absurdalna, fałszywa teza, z którą musimy walczyć – podkreślił stanowczo minister. Poszedł jeszcze dalej w swoich rozważaniach. – Rodzina ma być w centrum życia społeczno-kulturalnego. Mam wrażenie, że w programach edukacyjnych brak jest wątków podkreślających znaczenie rodziny.
Ewa Mróz z Fundacji "ReVitalife" mówiła o zmianie modelu senioralnego i potrzebie przeciwdziałania izolacji osób starszych, wskazując na korzyści płynące z bliskości rodziny i możliwości wzajemnego wsparcia. Małgorzata Baranowska, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, mówiła o programach związanych z rodziną. Mieszkanka Podhala Jagna Marczułajtis-Walczak, posłanka do Parlamentu Europejskiego. Nawiązując do doświadczenia własnej rodziny, zwracała uwagę na potrzebę publicznych form wsparcia i instytucjonalnej opieki oraz asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami, co mogłoby odciążyć w tej opiece członków ich rodzin. Musimy pamiętać jako rodzice o wzmacnianiu siebie aby móc oddawać dwójnasób rodzinie – mówiła.
Głosem tych, którzy z różnych powodów nie wychowują się we własnej rodzinie był Władysław Filar, były wicestarosta powiatu tatrzańskiego, ale też dobrze znany pod Giewontem jako ten, który od wielu już lat prowadzi pieczę zastępczą. W jego zakopiańskim domu przebywało, jak dotąd, ponad 30 dzieci w ramach pieczy zastępczej.
Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus" od lat działa apolitycznie, przekonując kolejnych decydentów do swoich projektów. Warto przypomnieć, że to właśnie dzięki ich inicjatywie 11 lat temu Sejm jednomyślnie przyjął ustawę o Karcie Dużej Rodziny, która dziś jest honorowana w około 40 tysiącach punktów w całej Polsce. Podobnie eksperci Związku rozwijali ideę programu 500+, który obecnie funkcjonuje w formie 800+, stanowiąc istotne wsparcie dla rodzin wielodzietnych.
W Zakopanem padły też konkretne postulaty, które mogą odmienić los polskiej demografii. Związek proponuje wprowadzenie rodzinnego bonu mieszkaniowego, który da rodzinom stabilność i poczucie bezpieczeństwa. Kolejnym rozwiązaniem jest rodzinny iloraz podatkowy – mechanizm, który realnie obniży podatki proporcjonalnie do liczby dzieci, przynosząc ulgę finansową tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna. Związek postuluje także tworzenie centrów rodziny – lokalnych ośrodków integrujących, kształcących, wzmacniających rodziców i dzieci. Nie mniej ważna jest ochrona rodzin wysokowielodzietnych oraz wprowadzenie emerytury rodzicielskiej – formy uznania i wsparcia dla tych, którzy poświęcili życie wychowaniu kolejnych pokoleń.
Kampania „Wybieram Rodzinę", której zwieńczeniem był zjazd, to nie tylko zbiór postulatów, ale przede wszystkim próba zmiany mentalności społeczeństwa. To apel, by rodzina przestała być postrzegana jako ciężar, a stała się wartością, modą i dumą. W świecie, gdzie indywidualizm często przeważa nad wspólnotą, „Trzy Plus" przypomina, że rodzina jest siłą, która może zbudować lepszą przyszłość dla Polski.
Te konkretne propozycje, które jeśli zostaną wdrożone, mogą odmienić los polskiej demografii. To przesłanie, które powinno dotrzeć do każdego – rodzina naprawdę jest górą
XIII Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin pod hasłem "Rodzina górą!" trwał od 6 do 8 czerwca w Zakopanem. Brałow w nim udział ok. 1200 osób, w tym 500 dzieci. Zjazd zorganizowany został przez Związek Dużych Rodzin "Trzy Plus", Urząd Miasta Zakopane oraz Starostwo Powiatowe w Zakopanem. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęli marszałek województwa małopolskiego Łukasz Smółka, a także Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Co? Gdzie? Kiedy?
