11 listopada
wtorek
Marcina, Batlomieja, Teodora
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Środa - IV tydzień Wielkiego Postu

381

Ojciec nie osądza bezdusznie według litery prawa, lecz złożył władzę sądu w ręce Syna, który będąc Bogiem, jest również człowiekiem i rozumie ludzkie słabości.

Tekst czytań

Fot. Pixabay - CC0

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: Mira Majdan

Pierwsze czytanie: Iz 49, 8-15

Żarliwe słowa o czułej, matczynej miłości Boga do swego ludu, padają w sytuacji, która wydaje się całkowicie im zaprzeczać. Kraj jest spustoszony przez najeźdźców, świątynia Boga leży w gruzach, a znaczna część Izraelitów przebywa na wygnaniu w Babilonie nie widząc perspektyw na rychły powrót do ojczyzny. Tymczasem prorok kreśli im porywający obraz Boga, który jak pasterz prowadzi swój lud do „tryskających zdrojów” – obraz, który nam może skojarzyć się z tekstem Apokalipsy św. Jana mówiącym o losie zbawionych: „Paść ich będzie Baranek… i poprowadzi ich do źródeł wód życia” (Ap 7,17).

Bóg widzi pełen obraz rzeczywistości, zna już pomyślne zakończenie całej naszej historii i prorockie wezwania do radości są jak najbardziej uzasadnione. Ale proroctwo Izajasza wypełni się również w sposób dosłowny. Babilon upadnie, nastanie imperium perskie, którego władca, Cyrus, nie tylko zezwoli Izraelitom na powrót do kraju, ale nawet wesprze odbudowę świątyni. Bóg nie tylko zbawi nas kiedyś, w przyszłości. On już teraz ingeruje w historię swego ludu, aby pocieszać, prowadzić i budzić nadzieję.

Psalm responsoryjny: Ps 145, 8-9. 13-14. 17-18

Bóg panujący nad wiekami, a jednocześnie bliski; potężny, a zarazem łagodny; sprawiedliwy, a zarazem łaskawy. Ogarnia cały wszechświat, a pochyla się nad pojedynczym człowiekiem, który wzywa go w swoim utrapieniu. Wszystkie te, wydawałoby się, sprzeczne ze sobą cechy w Nim tworzą doskonałą harmonię. Dziś wraz z psalmistą wielbimy Boga w Jego miłosierdziu, tym pierwszym z Jego przymiotów, który opromienia wszystkie pozostałe i sprawia, że nie musimy czcić Go z lękiem, ale możemy z całkowitą ufnością składać życie w Jego ręce.

Ewangelia: J 5, 17-30

W pogańskiej Samarii i mało pobożnej Galilei cuda Jezusa budziły podziw, respekt, a w wielu ich świadkach także i wiarę. W Jerozolimie, stanowiącej centrum kultu Boga jedynego, w tych, którzy mienią się Jego najgorliwszymi wyznawcami, budzą one podejrzliwość i złość posuniętą aż do chęci zabójstwa. Ponieważ ubóstwili prawo, będą bronić własnych interpretacji jego przepisów nawet wbrew Bogu, zapominając, że On nie da się ująć w ramki i jest absolutnie wolny w swoim działaniu.

W odpowiedzi Jezus mówi im o relacji z Ojcem i pełnieniu Jego woli. Tłumaczy, że Ojciec nie osądza bezdusznie według litery prawa, lecz złożył władzę sądu w ręce Syna, który będąc Bogiem, jest również człowiekiem i rozumie ludzkie słabości. Ostrzega, że ci, którzy dziś zamykają uszy sądząc, że wiedzą lepiej, kiedyś usłyszą Jego głos i otrzymają to, co sami sobie wybrali. Ostrzega także nas, że bez miłości i otwarcia na Ducha Świętego nawet przestrzegając litery przykazań możemy dać się wyprzedzić w wierze tym, których uważamy za żyjących z dala od Boga lub niedostatecznie pobożnych.

PODZIEL SIĘ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 11 listopada

Wtorek, XXXI Tydzień zwykły
Wspomnienie św. Marcina z Tours, biskupa
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 17, 7-10
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz

Pod koloratką - kanał na YouTube



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter