Bóg wysłał Ducha Świętego, aby prowadził ludzi. Prowadził ich bardzo osobiście, lecz także jako wspólnotę.

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego
komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: ks. Mateusz Wielgosz
Pierwsze czytanie: Dz 2.1-11
Pierwsze czytanie dzisiejszej uroczystości opisuje moment Zesłania Ducha Świętego na Apostołów zgromadzonych w Wieczerniku. To wydarzenie jest nazywane eklezjotwórczym – przyjmuje się je za początek Kościoła. W takim razie – co ten fragment Dziejów Apostolskich może powiedzieć nam właśnie o Kościele?
Po pierwsze – Kościół należy do Boga i On sam jest Jego twórcą. Widzimy to już w Ewangelii, kiedy Chrystus mówi do Piotra: „Ty jesteś Piotr, czyli Skała, i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą” (Mt 16,18). „Kościół mój” – to znaczy Kościół Chrystusa, Kościół Boga. Kościół należy do Niego, to Jego „własność”. Nawet nie papieża, nie księży, nie nas chrześcijan. Kościół należy do Boga. A dzisiejsze czytanie ukazuje, jak Duch Święty – Bóg – sprawia, że pierwotna wspólnota Kościoła rozpoczyna swoją misję, którą jest głoszenie Ewangelii, Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie.
Po drugie – Kościół, a tym samym przekaz Ewangelii, jest dla wszystkich. I znowu, Chrystus w nakazie misyjnym mówi do uczniów: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!” (Mk 16,15). Nie wybranym, nie wyjątkowym, nie bezgrzesznym, ale wszystkim ogłoście Dobrą Nowinę, prawdę o miłości Boga do człowieka - grzesznika. I właśnie to dzieje się w Dziejach Apostolskich. Uczniowie wychodzą z Wieczernika, aby mocą Ducha Świętego mówić o Chrystusie i dziele zbawienia, którego dokonał. A człowiek, w swojej wolności, może dzięki wierze tą prawdę przyjąć i tą prawdą żyć.
Psalm responsoryjny: Ps 104(103),1ab.24ac..29b-30.31.34
Psalmista wyraża życzenie, pragnienie: „Niech Pan się raduje z dzieł swoich”. Co to znaczy? Dziełem Boga, najdoskonalszym, jest człowiek. Bóg stworzył go z miłości i podzielił się z człowiekiem tym, co sam posiada: rozum, wolną wolę oraz zdolność do kochania. Wobec tego – kiedy Bóg raduje się ze swojego dzieła, jakim jest człowiek? Na pewno wtedy, gdy człowiek te dary, które otrzymał, wykorzystuje zgodnie z wolą samego Stwórcy – Boga. Kiedy rozumem rozeznaje swoje decyzje życiowe, aby podejmować je w taki sposób, aby kierować się miłością – do Boga, bliźniego i siebie samego. Taka postawa człowieka z pewnością rodzi radość w sercu samego Boga.
Drugie czytanie: Rz 8,8-17
Święty Paweł w Liście do Rzymian przedstawia dwa sposoby życia: życie według ciała oraz życie według Ducha. Do człowieka należy decyzja, jaki styl życia chce przyjąć.
Życie według ciała, można powiedzieć, że nie bierze pod uwagę Pana Boga, Jego słowa, Jego zasad. Człowiek jest sam dla siebie odniesieniem, kryterium podejmowania decyzji. Co więcej, kluczową rolę odgrywa właśnie ciało, razem ze wszystkimi jego słabościami i pożądliwościami. Ciało, stworzone przez Boga, jest dobre. Jednak człowiek to zdecydowanie coś więcej, niż tylko ciało. W Pierwszym Liście do Tesaloniczan Paweł pisze: „Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało bez zarzutu zachowały się na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa” (1 Tes 5,23). Człowiek z punktu widzenia Boga jest jednością fizyczno-psychiczno-duchową. To życie według Ducha polega na poddaniu siebie woli Boga – w świetle Jego słowa możemy decydować, oceniać, żyć. A to życie według Ducha sprawia, że rzeczywiście jesteśmy dziećmi Bożymi. Dziećmi, których dobry Ojciec – Bóg – nigdy nie zostawi samych.
Warto w swojej modlitwie prosić Boga o dar Ducha Świętego – aby żyć życiem prawdziwe chrześcijańskim, poddanym Duchowi Świętemu.
Ewangelia: J 14,15-16.23b-26
W Uroczystość Zesłania Ducha Świętego Ewangelia przenosi nas do Wieczernika – tam gdzie Duch Święty został dany uczniom, w tym samym miejscu Jezus poucza swoich uczniów i przygotowuje ich do tego wydarzenia.
Duch, który zostanie posłany dla Kościoła, będzie z tym Kościołem i w tym Kościele na zawsze – to pierwsza obietnica Chrystusa. Ten sam Duch będzie uzdalniał chrześcijan to zachowywania przykazań Jezusa. Ponieważ zachowywanie przykazań, jak mówi Chrystus, jest wyrazem miłości człowieka do Boga.
Bóg wysłał Ducha Świętego, aby prowadził ludzi. Prowadził ich bardzo osobiście, lecz także jako wspólnotę. Jezus mówi w Ewangelii: „On [Duch Święty] was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem”. Dlatego zadaniem nas, chrześcijan, jak i wspólnoty Kościoła, jest nieustanne wsłuchiwanie się w głos, natchnienia tego Ducha. I modlitwa prośby, aby Duch Święty był widoczny w naszym życiu, obecny we wspólnocie, która przede wszystkim ma być dziełem Bożym. Jezus daje obietnicę: „Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą” (Łk 11,13). Warto w tą obietnicę wierzyć.