Tomasz dotknął, doświadczył bliskości Boga w sposób najintymniejszy i uczynił akty wiary w boskość Jezusa.

Czwartek, XIII Tydzień zwykły - święto św. Tomasza, apostoła
komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: Joanna Człapska
Pierwsze czytanie: Ef 2, 19-22
Jakże mocne słowa słyszymy w przywołanym dzisiaj czytaniu z Listu św. Pawła do Efezjan - „nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga” (Ef 2,19). Słowa te były skierowane do wspólnoty efeskiej, a więc powstałej wśród pogan. Dzięki Bożemu działaniu, przyjęciu Dobrej Nowiny i przyjętej łasce wiary zostali oni włączeni do grona współobywateli i domowników Boga, i mają przystęp do wszystkich obietnic, które Bóg dał Narodowi Wybranemu.
Możemy tę myśl pociągnąć dalej, ponieważ także my, będąc latoroślami przyłączonymi do winnego krzewu przez przyjęty chrzest, przestaliśmy być obcymi i staliśmy się domownikami.
Drugim istotnym wątkiem jest budowla-wspólnota, o której pisze św. Paweł. Jest to Kościół zbudowany na fundamencie apostołów i proroków, a kamieniami tej budowli są ci, którzy odpowiedzieli na zaproszenie, którzy usłyszeli Dobrą Nowinę i zdecydowali się pójść za Chrystusem. Jednak najważniejszy jest fakt, że kamieniem węgielnym tej budowli jest sam Chrystus. Jest ona żywym organizmem, złożonych z żywych kamieni.
Taki właśnie jest Kościół. Żywy Bóg, obecny w sakramentach i żywi wierni. Kościół to my, to ja i ty, a skoro tak, to również na nas spoczywa odpowiedzialność za to jaki jest, jak funkcjonuje, ile jest w nim życia.
Czy poczuwam się do tej odpowiedzialności?
Psalm responsoryjny: Ps 117,1b-2
Słyszymy dzisiaj najkrótszy psalm w Psałterzu i choć ma tylko dwa wersety, to niesie w sobie przepiękne zaproszenie do uwielbiania Boga, skierowane do wszystkich ludów i wszystkich narodów. Można się tutaj doszukać, tak bliskich nam wezwań do jedności, do ekumenizmu.
Boże, czuwaj nad swoim umiłowanym stworzeniem, nad każdym z nas, bo wielka jest Twoja wierność.
Ewangelia: J 20,24-29
„Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”... Jan Ewangelista relacjonuje spotkanie Tomasza z Jezusem. Słyszymy o jego wątpliwościach, ale też ostatecznie o głębokim wyznaniu wiary: „Pan mój i Bóg mój” (J 20,28). Tomasz na kartach Ewangelii wg św. Jana jawi nam się jako osoba, która ma sporo wątpliwości. Widzimy go też w scenie, gdy Jezus i uczniowie mają udać się, po śmierci Łazarza, do Betanii (J 11,16) oraz w wieczerniku podczas ostatniej wieczerzy, gdy Jezus powiedział do uczniów: „Znacie drogę, którą ja idę” (J 14,4) a Tomasz ze swoim sceptycyzmem odpowiada: "Panie, nie wiemy, dokąd idziesz, jak więc możemy znać drogę?" (J 14,5).
Osoba Tomasza Apostoła może nas wiele nauczyć, ponieważ pokazuje nam pewną wędrówkę na drodze wiary, pokazuje nam drogę od wątpliwości do pewności. Papież Benedykt XVI podczas audiencji środowej we wrześniu 2016 roku tak mówił o Tomaszu: „Tomasz jest dla nas ważny co najmniej z trzech powodów: po pierwsze, ponieważ pociesza nas w naszej niepewności; po drugie, gdyż ukazuje nam, że wszelka wątpliwość może doprowadzić do świetlanego celu poza wszelką niepewnością; i wreszcie, ponieważ słowa, jakie skierował do niego Jezus, przypominają nam o prawdziwym sensie dojrzałej wiary i zachęcają do dalszego trwania, mimo trudności, na drodze naszego przylgnięcia do Niego”.
Tomasz dotknął, doświadczył bliskości Boga w sposób najintymniejszy i uczynił akty wiary w boskość Jezusa. My jesteśmy błogosławieni, czyli szczęśliwi darem wiary. „Dotykamy” tych ran i „widzimy” je sercem. Czy potrafimy docenić tę wielką łaskę, jaką zostaliśmy obdarowani? Czy tak jak Tomasz potrafimy z wiarą powiedzieć „Pan mój i Bóg mój?”