12 listopada
środa
Renaty, Witolda, Jozafata
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarz do czytań, 16 lipca

349

Wszyscy przed Bogiem i wobec Jego wielkości jesteśmy prostaczkami.

Tekst czytań

Fot. Pixabay - CC0

Środa, XV Tydzień zwykły – Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: s. dr Karmela Katarzyna Sługocka OP

Pierwsze czytanie: Wj 3, 1-6. 9-12

Bóg objawił się Mojżeszowi na Górze Horeb i uczynił to poprzez znak płonącego ognia, który się nie spalał. Co zrobił Mojżesz, widząc to nadzwyczajne zjawisko? Postanowił podejść bliżej, by się przyjrzeć i to jest kapitalny plan na nasze spotkania z Bogiem: podejść bliżej, całkiem blisko, choćby po to, by się przyjrzeć Bogu, obejrzeć Go, zastanowić się nad Nim, zaciekawić się Nim, Kim On Jest i co ma nam do powiedzenia. Jak zauważamy, Bóg zawołał Mojżesza po imieniu, znał jego imię, co w kulturze starożytnego Bliskiego Wschodu oznaczało, wiedzieć o nim wszystko, znać go wewnętrznie, przenikać go. Mojżesz, gdy usłyszy, do jak wielkich dzieł Pan go powołał, podejmie próbę dezercji, by wymówić się od tego zadania, jednak Pan będzie tu bardzo stanowczy, nie pozwoli Mojżeszowi na uniki, i jak wiemy z dalszej historii, całkiem słusznie. Mocą i siłą Mojżesza było zapewnienie ze strony Boga: Ja będę z tobą (…), Ja cię posłałem. Są to słowa bardzo aktualne  w przypadku, gdy Pan kogoś powołuje do wykonania jakiegoś dzieła Bożego. Każdy powołany ma w sobie sporo lęku, tak jak Mojżesz i zdaje sobie sprawę z tego, że zadanie, powołanie, przerasta go i jedyne, co wówczas otrzymuje, to zapewnienie: Nie bój się, Ja Jestem z tobą, Ja cię posyłam, i to jest największa, najważniejsza i ponadczasowa siła powołanego. Może być też nasza, byśmy byli odważni i ufni.

Psalm responsoryjny: Ps 103 (102), 1-2. 3-4. 6-7

Przepiękny jest tekst tego Psalmu i postawa psalmisty wobec Boga. Ważna sprawa to pamięć o Bożych dobrodziejstwach, nie tylko o niektórych, ale o wszystkich. Przychodzi nam tu myśl taka, że warto podziękować Bogu także za to, czego bardzo pragnęliśmy, ale nie otrzymaliśmy, i o czym z perspektywy czasu wiemy już, że właśnie brak tego czegoś było dla nas o wiele lepsze niż otrzymanie. Gdy autor Psalmu mówi o wdzięczności wobec Boga, przede wszystkim odwołuje się do odpuszczenia nam wszystkich naszych win, uleczenia z chorób, uratowania od zguby i obdarowania łaską i zmiłowaniem. Może nie zawsze jesteśmy świadomi tych darów Bożych, więc dobrze, że Psalm nam o nich przypomina. Przyjrzyjmy się jeszcze kwestii podziękowania za uleczenie z chorób, warto zobaczyć tu coś więcej niż choroby ciała, które są ważne, ale chodzi o to, by mieć świadomość tego, że Pan leczy nas także z chorób duszy. Gdy myślimy o chorobach duszy, to mamy na uwadze grzech, samotność, lęk, brak nadziei, smutek, ciemność duszy czy zagubienie i Pan w nas dotyka tych miejsc i niesie nam zdrowie. Może dzisiaj warto szczególnie za tego typu uzdrowienia podziękować lub o nie poprosić, jeśli zmagamy się z nimi.

Ewangelia: Mt 11,25-27

Dzisiejszy tekst to słowa Jezusa o wyróżnieniu prostaczków: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Zastanówmy się nad tym, kim jest ten wychwalany prostaczek, czy też kim są prostaczkowie? Określenie prostaczek było dawniej określeniem lekceważącym wobec człowieka, wywodzącego się z ubogiej, nieoświeconej warstwy społecznej. Współcześnie ma inne konotacje, prostaczek zawiera w sobie bardzo pozytywne cechy, na przykład takie jak: prostolinijny, szczery, uczciwy, prawy, ufny, przejrzysty, otwarty. W Biblii słowo prostaczkowie odnosi się do ludzi, którzy kroczą przez życie prostą — wytyczoną przez Boga drogą, kierując się na niej wewnętrznym kompasem kierowanym Bożą mądrością. W judaizmie mądrzy to grupy osób. Zaliczają się do nich nauczyciele mądrości, uczniowie mądrości i zazwyczaj tworzyli je ludzie należący do arystokracji, w przeciwieństwie do zwykłego ludu. Czytając dzisiejszy tekst, zauważamy, że Jezus mówi o tym, że wgląd w objawienie, w to, Kim jest Jezus, mają właśnie prostaczkowie. W języku greckim prostaczek to ν?πιος (n?pios) i to słówko ma podwójne znaczenie. Oznacza niemowlę, dziecko, ale też człowieka niewykształconego, prostego, o czym już mówiliśmy. Jak czytamy, Ojciec objawia się nie żydowskim elitom religijnym, ale zwykłemu ludowi, który reprezentowali np. Galilejczycy uważani za ludzi prostych i nieuczonych. Jak możemy to słówko zaaplikować do naszych czasów, gdy mamy łatwy dostęp do nauki i zdobywania wiedzy? Zwyczajnie, chodzi o to, byśmy podkarmiali w sobie postawę prostaczka, tego, który ufa Bogu, zdaje się na Niego, ale nie łączyli tego ze zdobytym wykształceniem. Wszyscy przed Bogiem i wobec Jego wielkości jesteśmy prostaczkami i to jest dobrze, i tak ma być. Warto dodać, że postawa prostaczka nie przekreśla naszego prawa do poszukiwań i badań naukowych, do rozwoju intelektualnego. One są dobre i są darem Boga dla nas. Chodzi o to, byśmy nie popełnili błędu mądrych Izraela, którzy przy całej swej wiedzy nie rozpoznali Jezusa, Syna Bożego, obiecanego Zbawiciela i Mesjasza

PODZIEL SIĘ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 12 listopada

Środa, XXXII Tydzień zwykły
wspomnienie św. Jozafata, biskupa i męczennika
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 17, 11-19
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do bł. Karoliny Kózkówny

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz

Pod koloratką - kanał na YouTube



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter