9 lipca
środa
Lukrecji, Weroniki, Zenona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarz do czytań, 14 czerwca

274

Jezus zaprasza w dzisiejszej Ewangelii do konkretu. Mówi: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.

Tekst czytań

Fot. pixabay

Sobota, X Tydzień zwykły - wspomnienie bł. Michała Kozala, biskupa i męczennika

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: ks. Mateusz Wielgosz

Pierwsze czytanie: 2 Kor 5,14-21

Znakiem miłości Boga do człowieka jest Jego miłosierdzie. Człowiek przez grzech odrzuca miłość Boga, odwraca się od Niego, a wybiera życie po swojemu, według własnej woli. I w takiej sytuacji Bóg nie karze człowieka, nie przestaje go kochać, ale robi wszystko, żeby człowiekowi pomóc. Szczyt Bożego miłosierdzia został objawiony nam na krzyżu – Jezus Chrystus przez swoją Paschę pojednał ludzi z Bogiem. Ale to nie wszystko.

Święty Paweł mówi dzisiaj o tym, że Chrystus zleca ludzkości misję, która polega na napominaniu oraz wzywaniu ludzi do pojednania. Nasze pojednanie z Bogiem może się dokonywać w sakramencie pokuty – tam grzech jest niszczony przez miłosierdzie Boże, dzięki czemu wracamy do jedności z Bogiem, do stanu łaski uświęcającej. Jednak równie ważne jest pojednanie między ludźmi. Tak jak każdy grzech niszczy naszą więź z Bogiem, podobnie narusza on relacje między osobami. Dlatego powinniśmy robić wszystko, żeby dążyć do zgody, do pojednania. Bo życie bez pojednania może być naprawdę nieszczęśliwe.

Psalm responsoryjny: Ps 103,1-2.3-4.8-9.11-12

Miłosierdzie Boga jest powszechne – ogarnia wszystkich ludzi, ale i wszystkie grzechy. Psalmista mówi: „On odpuszcza wszystkie twoje winy i leczy wszystkie choroby”. Nie ma takiego grzechu, którego Bóg by nam nie odpuścił. Może ludzie nas nie zrozumieją, nie przebaczą. Może Kościół, Jego ludzka twarz, nie będzie potrafił nas przygarnąć, ale Bóg zawsze nam chce przebaczać. Ważne jest – czy my chcemy Bogu swoje grzechy oddać, czy potrafimy się do nich przyznać, czy szczerze za nie żałujemy i nie chcemy ich więcej popełniać.

Ewangelia: Mt 5,33-37

Jezus zaprasza w dzisiejszej Ewangelii do konkretu. Mówi: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”. Ktoś może powiedzieć, że przecież nie zawsze tak się da, że życie nie jest czarno-białe, że to zależy od okoliczności. To prawda. Ale jak wiele jest sytuacji, w których człowiek po prostu kombinuje, manipuluje, nie mówi prawdy, stosuje półprawdy, nie chce przyznać się do tego, że nie ma racji, że się pomylił. Jak często człowiek nie potrafi nazwać zła złem – w swoim życiu i w życiu innych.

Może warto prosić Boga o odwagę i życie w prawdzie, aby przede wszystkim w swoim życiu dobrze „diagnozować” – co jest dobre a co złe, co jest prawdą a co kłamstwem. I nie bać się prawdy o sobie, także tej trudnej i niewygodnej, może niechcianej. Bóg nas kocha takimi, jakimi jesteśmy, czyli prawdziwymi, nie idealnymi.

PODZIEL SIĘ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 9 lipca

Środa, XIV tydzień zwykły
dzień powszedni albo wspomnienie świętych męczenników
Augustyna Zhao Rong, prezbitera, i Towarzyszy
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mt 10, 1-7
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do św. Benedykta 2-10 VII
Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej 7-15 VII 

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter