„Włochy potrzebują demokracji, a jej wzorem dla wszystkich może być Akcja Katolicka”. Tak kończy się oświadczenie podsumowujące pięciodniowe prace XVI zgromadzenia krajowe tego ruchu, które zbiegło się ze 150. rocznicą jego istnienia. Z tej okazji władze i liczni członkowie AK spotkali się w niedzielę 30 kwietnia z papieżem Franciszkiem w Watykanie.
W oświadczeniu końcowym ruch zobowiązuje się „wobec Kościoła i kraju okazać swoją bliskość każdej parafii w dzielnicy, na peryferiach, w wielkich ośrodkach miejskich”. Obiecuje też odpierać pokusy „kościelnej biurokracji” na rzecz „relacji i spotkań”.
„Demokracja, jaka panuje w Akcji Katolickiej – czytamy w jej dokumencie – współodpowiedzialność i współpraca oraz bezinteresowność posługi mogą stanowić bodziec dla instytucji i polityki do znalezienia autentycznych odpowiedzi na tak liczne kwestie, jakie stawiają nasze czasy. Nasz kraj potrzebuje więcej demokracji i przestrzeni do uczestnictwa. Potrzebuje oddania dobru wspólnemu, które weźmie górę nad indywidualnym interesem. Zobowiązujemy się pozszywać Italię rozdartą tak wieloma podziałami”.
Na zakończenie dokumentu włoska Akcja Katolicka kieruje myśl do „braci i sióstr, dorosłych, młodzieży i dzieci różnych narodowości i religii, którzy każdego dnia narażają życie na wodach Morza Śródziemnego”. Przypomina się, że papież Franciszek otrzymał od uczestników zgromadzenia Pismo Święte, znalezione na spodzie łodzi wiozącej uchodźców.
.jpg)
Co? Gdzie? Kiedy?
